Z danych zebranych przez Ofcom wynika, że w ostatnim roku liczba użytkowników tabletów, którzy nie ukończyli 15 lat, wzrosła trzykrotnie. Obecnie 42 proc. dzieci i młodzieży używa tego rodzaju urządzeń, 12 miesięcy temu odsetek ten wynosił tylko 14 proc. Wśród tej grupy znajdują się coraz młodsze dzieci – już czterolatki zaczynają swoją przygodą z mobilnym sprzętem z dostępem do sieci.
Wraz z rosnącą popularnością tabletów, nie rośnie niestety grono rodziców, którzy aktywują na urządzeniach filtry dotyczące wyszukiwania treści w internecie. Cześć z nich przyznaje, że ich wiedza jest często mniejsza niż obytych w nowinkach technicznych 10-15-latków.
- Raport Ofcomu pokazuje, że nadal mamy spory problem z niekontrolowanym dostępem do internetu przez małoletnich. Rodzice nie są w stanie nadążyć za zmieniającą się technologią, a coraz bardziej dostępne mobilne urządzenia pozwalają dzieciom dyskretnie przeglądać najróżniejsze strony w sieci. Dzieci szybko uczą się obsługi tabletów, najpierw łączą się z internetem w domu, potem są już w stanie korzystać z sieci będąc w parku czy w centrum handlowym. Tam już nikt nie zagląda im w ekran. Sposób w jaki dzieci mogą korzystać z sieci stał się bardzo złożony i trudny do kontroli przez rodziców – mówi Miranda Suit z Safermedia.
Ofcom przeprowadził również ankiety z prawie 2400 rodzicami. 64 proc. z nich stwierdziło, że we właściwy sposób kontroluje co ich dziecko robi w internecie. Ale połowa badanych przyznała, że ich dzieci wiedzą na temat internetu i mobilnych urządzeń dużo więcej od nich. W raporcie czytamy również, że aktywni użytkownicy serwisów społecznościowych w wieku od 12 do 15 lat, nigdy nie widzieli na oczy jednej trzeciej swoich internetowych „przyjaciół”. Nastolatki w sieci mają średnio 272 „znajomych”, ale nigdy nie spotkali się z 78 z nich.
- Wiele profili młodych użytkowników jest widocznych dla wszystkich przeglądających. Dzieci i młodzież niezbyt często przejmują się ustawieniami prywatności na swoich profilach. Wiele niepowołanych osób może więc przeglądać ich zdjęcia, zdobywać wiedzę na temat ich miejsca zamieszkania, szkoły, zainteresowań, bolączek, problemów – mówią eksperci z Ofcom.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.