Aby dodać naszym piłkarzom otuchy i zagrzać ich do boju, organizacja Hurricane of Hearts przygotowała inicjatywę, do której będą mogli przyłączyć się widzowie. Będzie ona polegać na rozwinięciu w trakcie meczu flagi z nadrukiem biało-czerwonej szachownicy. Ten znak znajdujący się na samolotach polskich dywizjonów lotniczych walczących w Bitwie o Anglię w 1940 roku, to dla nas dziś przede wszystkim symbol bliskości, przyjaźni Polski i Wielkiej Brytanii sprzed lat, który warto przypomnieć.
Polska i Anglia, dwa narody które różni tak wiele… kultura, obyczajowość, temperament. Jednak mimo tych różnic, kiedy zaszła potrzeba, potrafiliśmy stanąć do boju i walczyć ramię w ramię w imię wyższych wartości, w imię wolności obu krajów i całej Europy. To w Londynie powstał i funkcjonował rząd Polski na uchodźstwie, który przetrwał do 1989 r., gdy ostatecznie upadł komunizm, będąc symbolem ciągłości i trwania niepodległej Ojczyzny. Wiele zawdzięczamy Brytyjczykom, ale też nasi przodkowie nie żałowali swojej krwi dla Wielkiej Brytanii. Bez naszych lotników z osławionego dywizjonu 303 losy Bitwy o Anglię mogłyby potoczyć się innym torem. Niemniej znaczące są czyny żołnierzy z Armii Andersa, którzy wsławili się swoją bohaterską postawą podczas Bitwy o Monte Cassino. Polskie okręty wojenne aktywnie i z sukcesami uczestniczyły w Bitwie o Atlantyk. Wpływ na losy wojny miały dokonania polskiego wywiadu. Polscy kryptolodzy w 1932 r. rozszyfrowali niemiecką maszynę Enigma, za pomocą której Niemcy w czasie przekazywali na wszystkie fronty najważniejsze rozkazy. W przeddzień wojny tajemnice Enigmy przekazane zostały Brytyjczykom.
I tak po latach, kiedy losy Polaków i Anglików znów się splotły – tym razem za sprawą Unii Europejskiej i otwarcia granic, Hurricane of Hearts chciałby przypomnieć o tej fantastycznej współpracy, która połączyła nasze narody. Na czas meczu staniemy po przeciwnych stronach barykady, jednak niezależnie od wyniku świętować będziemy wspólnie.
Dla organizacji Hurricane of Hearts jest to inicjatywa tym istotniejsza, ze dotyczy jej własnej historii. Nazwa stowarzyszenia pochodzi od brytyjskich samolotów myśliwskich Hawker Hurricane, na których latali nasi piloci z dywizjonu 303 podczas Bitwy o Anglię.
Anna Ciecierska