MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

09/09/2013 11:00:00

Dostosujmy edukację seksualną do XXI wieku!

Dostosujmy edukację seksualną do XXI wieku!Ponad 25 tys. osób poparło petycję przygotowaną przez redakcję „The Telegraph” wzywającą premiera Camerona do zreformowania edukacji seksualnej i dostosowania jej do XXI wieku.
Tysiące głosów poparcia od osób w bardzo różnym wieku dotyczy akcji „The Telegraph Wonder Women”, która ruszyła w ubiegły poniedziałek. Jej celem jest nakłonienie premiera do stworzenia grupy ekspertów którzy zajęliby się reformą szkolnej edukacji seksualnej. Chodzi głównie o dostosowanie programu nauczania do dzisiejszej rzeczywistości i wyzwań, które pojawiły się zwłaszcza ze strony powszechnego dostępu do internetu, mediów społecznościowych i telefonów komórkowych.

Impulsem do działania były wyniki badań przeprowadzonych przez organizacje pro dziecięcą NSPCC. Okazało się, że co trzeci uczeń w UK uważa, że internetowa pornografia wyznacza wzorce zachowań w związkach młodych ludzi. Z kolei aż siedmiu na dziesięciu badanych uczniów przyznało, że pornografia powinna stanowić tematykę zajęć w salach lekcyjnych. Ankietowane dziewczęta przyznawały za to, że aby zdobyć sympatię chłopców, muszą się zachowywać jak „gwiazdy porno”. W badaniu wzięło udział ponad 600 uczniów w wieku od 11 do 18 lat.

Skonsternowani nauczyciele

Wczoraj poparcie dla kampanii dość nieoczekiwanie wyraził wicepremier Nick Clegg, który w ten sposób okazał dystans od zachowawczego ministra edukacji. – Uważam, że to absolutnie koniecznie, aby młodzi ludzie mogli zdobywać nowoczesną wiedzę na temat seksu i związków partnerskich po to, aby byli w stanie dokonywać świadomych wyborów. Pamiętajmy o tym, że świat jest zupełnie inny niż 13 lat temu, kiedy to ostatni raz aktualizowano program edukacji seksualnej. Tego typu kampanie w znaczy sposób podnoszą świadomość społeczną i wagę problemu – mówi Clegg.

Rośnie też niezadowolenie samych nauczycieli, którzy ostro krytykują ministra edukacji. Michael Gove stwierdził bowiem ostatnio, że szkoły nie potrzebują zmian w kontekście edukacji seksualnej. Przedstawiciele największych związków zawodowych nauczycieli oskarżyli ministra o „ignorowanie problemu”. Domagają się od niego dostosowania edukacji seksualnej do obecnej potrzeb i problemów wynikających z tego, że od lat nie zmieniano wytycznych w tym temacie.

Nauczyciele żalą się, że podczas nauki o wychowaniu seksualnym musza się trzymać przestarzałych wytycznych, a co do nowych zagadnień nie mają pewności czy wolno im o tym mówić uczniom. Coraz więcej dzieci ma niekontrolowany dostęp do pornografii internetowej, mediów społecznościowych, różnego rodzajów czatów. Wszystko to wiąże się z poważnymi zagrożeniami, o których jak na razie nauczyciele nie mogą mówić podczas tych lekcji. Nikt więc nie zapewnia takim dzieciom pomocy i nie dostarcza wiedzy.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska