Sacks zauważa, że ostatnie zmiany w polityce społecznej rządu Camerona w dużej mierze faworyzują pełne rodziny, zwłaszcza te, w których oboje rodzice są aktywni zawodowo. Przykładem takich działań są planowane dopłaty dla rodzin, w których oboje rodziców rocznie zarabia do 300 tysięcy funtów. Takie gospodarstwa mogą liczyć na dopłaty od państwa w wysokości nawet 1200 funtów rocznie.
Tymczasem sytuacja osób samotnie wychowujących dzieci pogarsza się. W gorszej sytuacji są też rodziny, w których matka przebywa w domu wychowując dzieci. – Oczywiście wspieranie instytucji małżeństwa jest godne pochwały, jednak politycy powinni więcej uwagi poświęcić nie tylko rodzinom, w których oboje rodzice pracują. Państwo ma wyraźny interes w promowaniu małżeństw, ponieważ politycy zdają sobie sprawę z kosztów, jakie ponosi skarb państwa w związku z rozpadem rodzin. Wartość pomocy niepełnym rodzinom rocznie wynosi około 9 mld funtów – mówi rabin Sacks.
Wypowiedzi rabina pojawiają się wkrótce po komentarzach polityków opozycji, którzy ostro krytykowali
plany przedstawione przez kanclerza Osborne’a. Plany nazwano wręcz jako „obrazę” dla rodzin, które posiadają jednego żywiciela. Sam Osborne w odpowiedzi stwierdził, że pozostawanie w domu z dzieckiem to „wybór stylu życia”.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk