Do tego trzeba dodać aż 52 miliony stron opartych na witrynach .co.uk, które zawierają treści pornograficzne, w tym materiały ukazujące gwałty. To czyni z UK jeden z najbardziej popularnych krajów w branży internetowego porno. Pierwsze miejsce pod tym względem zajmują Stany Zjednoczone, drugie Holandia, a trzecie Wielka Brytania.
Szokujące dane opublikowano podczas gorącej dyskusji na temat
działań rządu skierowanych przeciwko pornografii w sieci . Eksperci podkreślają, że obecnie w brytyjskim prawie nie ma żadnych przepisów regulujących rejestrowanie stron pornograficznych. Według specjalistów z Nominet UK, taka luka w prawie to skrajna nieodpowiedzialność.
Domeny narodowe z porno
Zdaniem Johna Carra, rządowego doradcy ds. bezpieczeństwa dzieci w internecie, sytuacja wkrótce się zmieni i wolna amerykanka w sieci skończy się. Jego zdaniem wszystkie strony pornograficzne powinny działać pod domenami .xxx. – Nie powinniśmy zapewniać komfortu działalności ludziom zajmującym się takimi sprawami. Obecnie to wygląda tak, że strony typu Asian-rape.co.uk czy Incestrape.neuken.co.uk działają bez żadnych ograniczeń, a ich właściciele płacą za domeny kilka funtów rocznie – mówi Carr.
Eksperci podkreślają, że powinnością rządu i parlamentu jest dopilnowanie, aby tego rodzaju strony nie mogły działać pod narodową domeną .co.uk. – Strony działające na takich adresach nie powinny zawierać deprawujących treści. Ludzie nie powinni mieć możliwości rejestrowania stron, które przynoszą hańbę naszemu krajowi.
W innych krajach, prawo chroni domeny „narodowe”. Dlatego też, tak na świecie działa dziś aż 52 miliony stron pornograficznych opartych na domenie .co.uk. Wielka Brytania hostuje aż sześć razy więcej porno witryn niż Niemcy, które zajmują czwarte miejsce w zestawieniu i aż dziesięć razy więcej niż Francja. Stany Zjednoczone to dom dla prawie dwóch trzecich całego zasobu światowego porno w sieci.
MS, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.