MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

23/07/2013 08:44:00

Polak szuka pracy na Wyspach

Sezon ogórkowy w pełni. Sprzyja wyjazdom wakacyjnym, ale również wyjazdom, których celem jest podjęcie pracy nie tylko sezonowej, ale podjęcie decyzji o wyjeździe z kraju, poprawy warunków bytu. I chociaż wydawałoby się, że najsilniejsze natężenie emigracji, która miała miejsce tuż po 1. maja 2004 r. mamy już za sobą, to jednak okazuje się, że Polacy decydują się na wyjazd z kraju nadal, a wśród nich są i tacy, którzy wypatrują okazji i są gotowi przyjechać niemalże natychmiast, kiedy tylko pojawi się taka możliwość.


– Poszukujemy nauczycieli wychowania wczesnoszkolnego do naszej szkoły. Umieściliśmy w tym celu ogłoszenie na jednym z portali internetowych, wyraźnie zaznaczając, że nie jest to oferta pracy skierowana do ludzi mieszkających w Polsce. Okazało się, że mimo takiej uwagi, napływają do nas CV i listy motywacyjne wykwalifikowanych, doświadczonych nauczycieli mieszkających w Polsce, którzy nie zdają sobie sprawy z formy zatrudnienia, wysokości zarobków w szkole sobotniej i proszą o kontakt, podając jedynie numer telefonu i adres zamieszkania w Polsce, zaznaczając, że są gotowi przyjechać natychmiast i podjąć pracę – mówiła Aleksandra Awiżeń, z-ca dyrektora w polskiej szkole na Hanwell.

– Jedna z nauczycielek z Polski aplikowała do nas dwa razy, pokusiła się nawet o telefon, zapewniała, że jest gotowa podjąć pracę w kilku szkołach, bo w Polsce pracowała przez 12 lat jako nauczyciel kształcenia zintegrowanego w klasach I-III w zakresie szkoły podstawowej. Problem w tym, ze szkoły polonijne rozpoczynają i kończą zajęcia o zbliżonych do siebie godzinach i porach dnia. Piszą do nas również osoby, które mieszkają ponad 50 mil za Londynem rozważając możliwość przeprowadzki do Londynu, w momencie, kiedy otrzymają posadę w szkole polonijnej. Podjęliśmy rozmowy również z młodymi osobami, które w Polsce zaledwie chwilę temu ukończyły studia i na Wyspach mieszkają zaledwie od kilku miesięcy do około półtora roku. Mają ogromny zapał do pracy, są kreatywne i gotowe podjąć pracę w szkole za proponowane im wynagrodzenie, bo na co dzień są posiadaczami dyplomów z tytułem magistra, ale pracują w sklepach lub opiekują się małymi dziećmi, najczęściej Brytyjczyków, również za niewielkie pieniądze. Te osoby przyjechały tutaj z myślą zarabiania pieniędzy, ale także zdobycia nowego doświadczenia. Są także i takie osoby, które chcą podjąć pracę w szkole na zasadzie wolontariatu, ale niestety wśród nich nie wszyscy posiadają wymagane wykształcenie i uprawnienia pedagogiczne – dodała z-ca dyrektora w Polskiej Szkole Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej.

Małgorzata Bugaj-Martynowska, Dziennik Polski
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska