500 funtów zasiłków tygodniowo to za dużo?

Zgodnie z nowymi zasadami regulującymi przyznawania zasiłków socjalnych, ponad 40 tysięcy gospodarstw domowych objętych zostanie tzw. „benefit cap”, czyli ograniczeniem wysokości sumy wszystkich świadczeń. Rządowy plan przewiduje górną granicę na poziomie 26 tysięcy funtów rocznie, czyli 500 funtów tygodniowo. Celem tego rozwiązania niedopuszczenie do sytuacji, gdy rodzinie bardziej opłaca się siedzieć w domu i żyć z zasiłków niż pójść do pracy.

Głównym sygnatariuszem reformy jest minister Iain Duncan Smith, któremu do pomysłu udało się zjednać sporą część opinii publicznej. Badania opinii potwierdziły, że spora część mieszkańców UK popiera tego typu rozwiązania. Pojawiły się więc plany dalszego ograniczenia maksymalnej kwoty świadczeń socjalnych – tym razem na poziomie 20 tysięcy funtów rocznie. Jednak rządowe źródła stanowczo temu zaprzeczają.

Tymczasem Mark Hoban, minister ds. zatrudnienia, stwierdził, że proponowana maksymalna kwota zasiłków może się w wielu rejonach UK okazać zbyt duża. Szczególnie w biedniejszych regionach, gdzie płace, a zarazem koszty życia są dużo mniejsze niż np. w Londynie. – Warto się zastanowić nad wprowadzeniem pewnego zróżnicowania tej kwoty pod kątem regionów. Chodzi głównie o sprawiedliwą wysokość ograniczeń pod kątem zachęcania bezrobotnych do szukania pracy. Jeśli przyjmiemy jednakową maksymalną kwotę, może być nadal tak, że ludziom wystarczy te 500 funtów tygodniowo, bo koszty ich życia są o wiele niższe niż w stolicy – mówi Hoban.

Z oficjalnych źródeł wiadomo, że rząd nie planuje zmniejszenia zaproponowanej wcześniej kwoty 26 tysięcy funtów. Być może jednak sprawa zróżnicowania jej wysokości pod kątem zamożności regionów będzie jeszcze przedmiotem dyskusji. Część parlamentarzystów koalicyjnych uważa jednak, że faktycznie w rejonach, gdzie płace są wyraźnie niższe, „benefit cap” również powinien być niższy. – Wielu wyborców się z tym zgadza i chce dostosowania tego ograniczenia do rzeczywistości, czyli do faktycznego przeciętnego wynagrodzenia w danym regionie – mówi jeden z parlamentarzystów.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• UK: Rekordowa liczba wniosków o zasiłki
• Brexit i co dalej? Spotkania dla Polaków
• Brexit a prawa obywateli Unijnych w UK
• Handel ludźmi w UK - wśród ofiar Polacy
• Koniec z reformą świadczeń socjalnych?