MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

11/07/2013 10:12:00

Wakacje w Europie: absurdy drogowe

Wakacje w Europie: absurdy drogowePodróż po Europie samochodem? Przygotuj się na drogowe absurdy i wysokie mandaty - nawet 1 mln zł. Jeśli chodzi o to, co wolno, a czego nie wolno na drodze, Europa wcale nie jest zjednoczona.

Za używanie antyradaru w Belgii można trafić do więzienia, po holenderskich drogach nie można jeździć wolniej niż 60 km/h, w Danii podczas wyprzedzania trzeba migać światłami drogowymi, a mandat wystawiony przez fińską drogówkę może wynieść nawet milion złotych. Podpowiadamy, na jakie drogowe kruczki w europejskich krajach trzeba szczególnie uważać.


AUSTRIA

Płatne są niektóre odcinki górskich tras z tunelami. Dzienny karnet na przejazd trasą Grossglockner kosztuje prawie 30 euro. Ale warto je wydać, bo to jedna z najbardziej malowniczych dróg na świecie.

Austriacka policja surowo karze za znaczne przekroczenia prędkości. Jeżeli w mieście będziemy jechali ponad 90 km/h, grozi nam nawet 2,1 tys. euro mandatu. Ponadto drogówka często sprawdza opony – bieżnik musi mieć co najmniej 1,6 mm głębokości.

BELGIA

Mandat za przejazd na czerwonym świetle czy złamanie zakazu wyprzedzania wynosi aż 3 tys. euro. Trzeba też pamiętać o zachowywaniu... minimalnej prędkość na autostradzie. Wynosi ona 70 km/h.

CHORWACJA

Za przekroczenie prędkości w mieście o 50 km/h możemy zapłacić mandat o równowartości 8 tys. zł. Policja ma prawo zatrzymać dokumenty turysty do czasu uregulowania przez niego mandatu.

Zdarzają się oszustwa na autostradach i stacjach paliw – zawsze należy porównywać kwotę żądaną przez kasjera ze wskazaniami na dystrybutorze lub z cennikiem.

DANIA

Obowiązek jazdy na światłach przez całą dobę. Manewr wyprzedzania na drogach, które mają po jednym pasie ruchu w każdą stronę, należy zasygnalizować, migając światłami drogowymi.

FINLANDIA

Nie ma górnej granicy mandatu, a taryfikator opiera się na tzw. dochodzie dziennym sprawcy – zależnie od wykroczenia płaci on wielokrotność dziennych zarobków. W 2004 r. jeden z najbogatszych Finów Jussi Salonoja zapłacił za przekroczenie dozwolonej prędkości o 40 km/h mandat w wysokości 170 tys. euro.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

andypolo

243 komentarze

11 lipiec '13

andypolo napisał:

Bardzo ciekawy i przydatny artykuł.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska