Niebezpieczny pobyt w szpitalu

Zdaniem ekspertów zagrożeni są przede wszystkim najstarsi pacjenci, potrzebujący  szczególnej opieki. Zwłaszcza ci, którzy przebywają w domach odwiedzanych przez opiekunki. Coraz częściej zdarza się, że na takie wizyty wysyłani są nieprzygotowani pracownicy.

W oficjalnym raporcie rządowym czytamy, że coraz częściej w brytyjskich szpitalach dochodzi do sytuacji, w których personel średniego szczebla wykonuje prace przeznaczone wyłącznie do przeszkolonych i doświadczonych lekarzy i pielęgniarek. Personel pomocniczy odpowiada za podłączanie kroplówek, pobiera krew – co formalnie nie znajduje się w zakresie ich obowiązków.

Rejestracja personelu pomocniczego

Raport powstał m.in. na skutek doniesień o nieprawidłowościach stwierdzonych w Stafford Hospital, gdzie krytykowano niski poziom kwalifikacji opiekunów osób starszych zatrudnianych przez NHS oraz wykonywanie obowiązków pielęgniarek i lekarzy przez osoby niepowołane. Właśnie dlatego część ekspertów domaga się oficjalnego rejestru personelu pomocniczego.

Takiego pomysłu nie popiera jednak minister zdrowia, który uważa, że rejestr będzie kolejnym przykładem niepotrzebnej biurokracji. Jego zdaniem personel pomocniczy i opiekunowie powinni trzymać się ściśle swoich obowiązków, do których należy m.in. ubieranie pacjentów, mycie i karmienie. Tymczasem coraz częściej zdarza się, że takie osoby robią zastrzyki, pobierają krew, czy podłączają kroplówki.

Skargi napływają też od pacjentów i podopiecznych, którzy zakładają, że wszyscy wokół nich są odpowiednio przeszkoleni. Problemem może być to, że oficjalnie nie ma standardowego szkolenia dla personelu pomocniczego zatrudnianego przez NHS. W raporcie czytamy, że obecnie mamy do czynienia z 1,3 mln osób zatrudnionych jako personel pomocniczy, które nie są pielęgniarkami, ale tak naprawdę pracują w ten sposób w szpitalach, domach opieki i innych placówkach.

Minister zdrowia zapewnił, że jego resort odniesie się formalnie do wniosków z raportu, jeszcze tej jesieni.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Ponad połowa pielęgniarek myśli o odejściu z zawodu
• Oddziały ratunkowe: pacjenci czekają w karetkach po 10 godzin
• Ryzyko hospitalizacji z wariantem delta dwa razy większe
• Początek kolejnej fali pandemii w UK
• Służba zdrowia po pandemii – nie jest dobrze