Wynikami swoich badań podzielił się dr David Weeks, współpracujący do niedawna z Royal Edinburgh Hospital. Weeks uważa, że ludzie powinni być świadomi znaczenia zdrowego życia seksualnego w kontekście swojego wyglądu. Waga tej korelacji rośnie wraz z naszym wiekiem.
Naukowiec przekonuje, że regularne uprawianie seksu może sprawić, że będziemy wyglądać na pięć, a nawet siedem lat młodszych. - Wszystko za sprawą wzajemnego oddziaływania endorfin i innych związków chemicznych, które sprawiają, że czujemy się dobrze. Działają one niczym środek przeciwbólowy, zmniejszają niepokój, wspomagają zdrowy sen. To z kolei pozytywnie wpływa na nasze krążenie, wygląd skóry i ogólne samopoczucie – mówi dr Weeks.
Autor badań zaleca dbałość o życie seksualne zwłaszcza osobom w średnim wieku i starszym. – Musimy walczyć ze stereotypem, który mówi o tym, że seks w starszym wieku jest rzadkością. Aktywność seksualna jest jednym z głównych czynników przyczyniającym się do jakości naszego życia, dlatego powinna być promowana zwłaszcza wśród osób, które naturalną młodość mają już za sobą. Pamiętajmy o tym, że seks nie jest przywilejem wyłącznie młodych ludzi – dodaje Weeks.
Swoje wyniki badań dr Weeks przedstawił na specjalnej konferencji organizowanej przez British Psychological Society. Podczas badań pytał o życie seksualne ankietowane osoby i porównywał ich kondycję, wygląd i ogólny poziom zdrowia. Osoby wyglądające młodziej w większości wypadków potwierdzały aktywność na polu seksualnym.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk