Wiedziała, że kiedyś to zrobi, ale nie wiedziała kiedy. Myślała, że może na wiosnę, ale wszystko zadziało się w grudniu. Spontanicznie. Jak sama mówi – z potrzeby samej siebie, z potrzeby serca, dla kobiet, które tego rzeczywiście potrzebują. Patka Pastwińska (na zdjęciach), długowłosa blondynka, poszła do fryzjera i obcięła się na bardzo krótko, a włosy przekazała Fundacji Rak'n'Roll. Jak mówi – chciała wypróbować na własnej skórze to, co ma reklamować w Wielkiej Brytanii. Patka jest bowiem wolontariuszką Fundacji Rak'n'Roll na terenie UK i obecnie promuje akcję „Daj włos” wśród Polek na Wyspach.
To tylko włosy
Patka nie jest jedyną osobą, dzięki której jakaś kobieta chora na raka, po chemioterapii otrzyma perukę z naturalnych włosów. Jest jednak jedną z nielicznych, które zdecydowały się na radykalne ścięcie – na łyso. - Chciałam emocjonalnie przeżyć akcję „Daj włos”, z perspektywy zdrowej kobiety – wyjaśnia - Chciałam przejść przez proces golenia włosów, widzieć jak opadają na ramiona i zostaje łysa głowa, tak samo, jak doświadczają tego kobiety chore na raka. Po ścięciu wyglądałam tak samo jak one – byłam łysa. Jednak czy z włosami, czy bez, to nadal byłam ja, ta sama Patka. Myślę, że kobiety, które są po leczeniu onkologicznym nie powinny mieć żadnych kompleksów, bo to nadal są one. A włosy to tylko włosy – podkreśla. Teraz Patka jest krótkowłosą blondynką. Nie zamierza ich farbować, ani niszczyć zabiegami fryzjerskimi – Patka zapuszcza włosy na kolejne ścięcie w akcji „Daj włos” i jak mówi – ma niezłą hodowlę na głowie.
Włosy dla Fundacji Rak'n'Roll może oddać każda kobieta, ale muszą one spełnić podstawowy warunek – mieć co najmniej 25 cm długości. Następnie należy je zapleść w warkocze i ściąć. Na
stronie Fundacji można przeczytać, jak i gdzie je przesłać. Kobiety mieszkające na Wyspach mogą je zanieść do salonu fryzjerskiego, który włączył się akcję Daj włos! - V&S Hair and Beauty Salon (262 High Road, Wood Green, N22 8JX; tel. 020 8829 0440, studiovands.com).
O tym, że zdrowe kobiety potrafią wspierać te, które są chore świadczą liczby – w 2012 roku do Fundacji Rak'n'Roll spłynęło 900 przesyłek z włosami, a w tym roku w samym styczniu było ich aż 200. Aby wyprodukować jedną perukę, potrzeba włosów od 4-5 kobiet.
Zgłoś się po perukę
Fundacja Rak'n'Roll zachęca wszystkie kobiety leczące się onkologicznie, aby zgłaszały się po peruki wykonane z naturalnych włosów. Panie mieszkające w Wielkiej Brytanii mogą napisać do Patki Pastwińskiej na adres e-mail: patka@raknroll.pl . Zgłoszenia można nadsyłać do 31 lipca 2013. W mailu należy podać następujące informacje:
- krótki opis historii choroby nowotworowej
- dane do peruki: obwód głowy, kolor i długość peruki (jakim potencjalnie byłaby zainteresowana), dane niezbędne do umowy darowizny (imię i nazwisko, adres zamieszkania, nr pesel i seria dowodu osobistego lub innego dokumentu tożsamości, nr telefonu kontaktowego i adres e-mail)
- aktualne zdjęcie.
Aby otrzymać perukę z Fundacji Rak'n'Roll niezbędny będzie wniosek refundacyjny z Polski. Aby go otrzymać, należy zgłosić się do swojego lekarza onkologa, który może wystawić wniosek na perukę z włosów naturalnych. Ważne jest to, aby na wniosku wpisany był kod produktu: 92/9202.
Taki wniosek należy podbić w NFZ. Uwaga – dokument jest ważny 30 dni od daty wystawienia przez lekarza. Więcej informacji o formalnościach można znaleźć na
blogu Patki.
kk, MojaWyspa.co.uk
fot. Monika S. Jakubowska (fotoreportaż)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Dzięki Fundacji Rak'n'Roll Polki mogą z jednej strony – przekazywać swoje włosy na peruki dla chorych kobiet, a z drugiej – lecząc się onkologicznie nosić piękne naturalne włosy. Dookoła dzieje się tak dużo dobrego, że szkoda byłoby to przegapić.
