Do UK przybywa coraz mniej imigrantów

Jeszcze w 2011 roku saldo migracji (różnica między imigracją i emigracją ludności danego obszaru w danym czasie) zamykało się w liczbie 242 tysięcy imigrantów. W ubiegłym roku ta liczba zmniejszyła się do 153 tysięcy. W czym tkwi przyczyna? Przede wszystkim w sukcesach w walce z fałszywymi studentami i słuchaczami najróżniejszych „lewych” szkół językowych itp. Przyjazd do UK w celach „edukacyjnych” był jednym z najpopularniejszych sposobów wjechania na Wyspy dla imigrantów spoza UE.

Walka z fikcyjnymi szkołami i uczelniami prowadzona jest na tyle w przemyślany sposób, że prawdziwi studenci chcący uczyć się w UK nie mają z tym większych problemów. Dowodem na to jest pięcioprocentowy wzrost wskaźnika imigrantów uczących się na brytyjskich uniwersytetach.
Eksperci są zgodni, że coraz mniej imigrantów przyjeżdża do UK w ramach łączenia rodzin, spadek widać też w przyjazdach z takich krajów jak Pakistan.

Zadowolenie rządu

Wszystkie te dane pochodzące z brytyjskiego urzędu statystycznego sprawiają, że obecny rząd ma powody do zadowolenia. Premier i jego ministrowie już jakiś czas temu zobowiązali się, że saldo migracji spadnie poniżej 100 tys. osób, tak aby można było je liczyć nie w setkach, a w dziesiątkach tysięcy. Wynik 153 tysięcy daje powody do optymizmu.
- Wskaźnik migracji jest najniższy od ponad dekady, co potwierdza fakt, że udaje nam się na nowo kontrolować ten obszar. Widać znaczy spadek salda od czerwca 2010 roku, aż do dziś. Liczba imigrantów zapisujących się do podejrzanych szkół językowych spadła o połowę. Za to cieszy nas wzrost słuchaczy na uniwersytetach. To wszystko pokazuje, że zaczynamy panować nad nadużyciami, a jednocześnie wpieramy najzdolniejszych imigrantów, którzy w przyszłości przyczynią do się wzrostu gospodarczego. Mamy bardziej efektywny system, który działa w naszym wspólnym interesie – mówi minister ds. imigracji Mark Harper.

Minister Harper przewodzi również specjalnemu zespołowi ministerialnemu, którego zadaniem jest ograniczenie imigrantom dostępu do zasiłków, mieszkań socjalnych i bezpłatnej służby zdrowia. Rząd chce również ułatwić identyfikację i deportację osób nielegalnie przebywających na Wyspach.

W zestawieniu znaleźć można także dane o Polakach i mieszkańcach innych krajów naszej części Europy. W 2012, w porównaniu do 2011 roku, liczba imigrantów kierujących się do Wielkiej Brytanii zmniejszyła się o 22 proc.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• UK poluzuje przepisy imigracyjne dla uchodźców z Ukrainy
• Rekord - ok. 1000 nielegalnych imigrantów jednego dnia w UK
• Nie będzie wydłużenia EU Settlement Scheme
• EU Settlement Scheme: Rząd zapowiada 28-dniowy okres ochronny
• Co czeka osoby bez statusu osiedleńca po 1 lipca