Pasażerowie korzystający z linii easyJet od 2 czerwca powinni skrupulatniej dobierać wielkość i pojemność bagażu podręcznego. Obecnie na pokład samolotów tego przewoźnika możemy zabrać bagaż nie większy niż 56/45/25 cm o pojemności maksymalnej 63 litrów.
Jednak już za dwa tygodnie obowiązywać będzie nowy maksymalny rozmiar bagażu podręcznego – 50/40/20 cm. Na pewno będzie on łatwiejszy do zapamiętania – ironizują pasażerowie. Wymiar ten dotyczy bagażu z uwzględnieniem wystających kieszeni, uchwytów i kół. Maksymalna dopuszczalna pojemność bagażu kabinowego to już tylko 40 litrów.
Pocieszeniem może być to, że w przypadku bagażu podręcznego nie mamy do czynienia z limitem wagowym. EasyJet ogłasza nowe wymiary bagażu kabinowego podkreślając, że przy zachowaniu takich wymiarów, bagaż na pewno pozostanie z pasażerem na pokładzie, nawet gdy będzie problem z dostępną powierzchnią bagażową w samolocie. Opcja podróżowania wyłącznie z bagażem podręcznym jest dość popularna wśród pasażerów tanich linii. W ten sposób można uniknąć dość wysokich opłat za przewóz regularnego bagażu. Za 20 kg walizkę w luku bagażowym easyJet pobiera 29 funtów opłaty – cena taka obowiązuje w przypadku rezerwacji online lotu w obie strony.
„Zarządzanie limitami bagażu podręcznego to spore wyzwanie, które przekłada się się na komfort podróży, ale też na liczbę pasażerów, która jest w stanie podróżować jednym samolotem. Trzeba pogodzić wiele czynników, które w efekcie skutkują tym, że samoloty naszych linii są w stanie zabrać na pokład o 40 pasażerów więcej niż konkurencja” – czytamy na stronie easyJet.
Przypomnijmy, że w linie British Airways wprowadziły zniżki dla pasażerów lotniska Gatwick podróżujących wyłącznie z bagażem podręcznym. Zniżki od 9 do 15 funtów dostępne są na krótkich trasach m.in. do Amsterdamu, Tunisu, Dubrownika i Turynu.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk