Minister uważa, że brytyjskie szkoły powinny iść za przykładem krajów Dalekiego Wschodu, gdzie uczniowie spędzają więcej czasu w ciągu dnia w szkole i mają mniej ferii i wakacji. Polityk podkreślił, że obecny system szkolny w UK oparty jest o reguły z XIX wieku, kiedy dzieci pomagały rodzicom w polu i w określonych porach roku z tego powodu musiały mieć wolne. Stąd m.in. ferie w październiku, kiedy to dzieci pomagały podczas zbierania ziemniaków – czytamy na stronie telegraph.co.uk.
- Mniej czasu spędzonego na lekcjach źle wpływa na uczniów, szczególnie na tych pochodzących z biedniejszych środowisk – mówi Michael Gove, który już teraz zachęca szkoły do wprowadzania własnych, niezależnych programów mających zatrzymać na dłużej uczniów w szkole.Cz ęść publicznych placówek obecnie otwierana jest o godz. 8.30 oferując uczniom naukę, zajęcia sportowe i muzyczne aż do godziny 16.30. Niektóre, tak jak David Young Community Academy w Leeds, skraca letnie wakacje z sześciu do czterech tygodni. - Uważam, że wszystkie szkoły powinny iść właśnie w takim kierunku. Skracanie wakacji i wydłużenie godzin tak, aby uczeń mógł spędzać więcej czasu w szkole w ciągu dnia – dodaje Gove.
Jednak postulaty ministra mogą spotkać się z niezadowoleniem środowisk pedagogicznych. Związki zawodowe nauczycieli dość mocno bronią sześciotygodniowych wakacji. Nauczyciele twierdzą, że taka przerwa jest konieczna do „naładowania akumulatorów”. Na początku kwietnia przedstawiciele National Union of Teachers zaapelowali również o redukcję liczby godzin lekcyjnych w ciągu dnia. Ich zdaniem, docelowo każdy nauczyciel powinien spędzać w szkole nie więcej niż 20 godzin tygodniowo.
- Minister z kolei zachęca nauczycieli do „nadgodzinowej” pracy poprzez extra stawki. – Podstawową sukcesu jest ciężka praca, którą powinni się wykazać i nauczyciele i uczniowie. Moim zdaniem pedagodzy powinni więcej pracować z młodzieżą. Potrzebne są nie tylko dodatkowe godziny lekcyjne, ale również dodatkowa oferta zajęć z uczniami – uważa minister.
Obecnie rok szkolny w UK to 190 dni nauki, sześć tygodni wakacji, po dwa tygodnie wolnego z okazji świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy oraz po tygodniu ferii w październiku, lutym i maju. W większości szkół lekcje i zajęcia prowadzone są do godz. 15. – Nie musimy dłużej pracować w oparciu o system stworzony z myślą o kalendarzu prac polowych z XIX wieku – podkreśla Gove.
MS, MojaWyspa.co.uk
101 komentarz
A jak ty sobie to wyobrazasz?! Przepraszam, ale czy ty jakas tępa jesteś? Czy poprostu nie masz dzieci? Dzieci w szkole zabawki? ciekawe gdzie, w reception, czyli zerowce jest kilka zabawek na 30 osobowa klase, i trzeba sie nimi dzielic, a juz w pierwszej klasie nie ma ich wogole. Przypominam, ze dzieci w reception maja po 4-5 lat! Czyli co zamiast zabawek, moze dac im cyrkle, linijki i kaukulatory??? Osz az mi cisnienie skoczyło. Dlugo bawia sie to w Polsce, bo nie dosc ze pozniej zaczynaja edukacje, to w zerówce praktycznie nic sie nie ucza, rysuja wzroki i sie bawia. A u nas wymagaja nie wiadomo juz czego.
A wy juz nie pamietacie jak chodziliscie do szkoly, i jak sie cieszyliscie z wolnego? nie robmy z naszych dzieci niewolnikow pracujacych od rana do wieczora, bo dla nich szkola to jest taka samo praca jak i dla nas! I tak samo jak my wracamy z pracy zmeczeni, tak samo i oni, jak juz wiele razy tu pisalam, zapomnial wół jak cielęciem byl!!!
profil | IP logowane