Jak pokazuje badanie przeprowadzone przez portal Officebroker.com – mało kto zdaje sobie sprawę, ile dziennie, a także w skali roku czy całego życia zawodowego, wydaje na posiłki w pracy. 90 tys. funtów to dla osoby zarabiającej rocznie 26 tys. funtów zarobki z ponad trzech lat. Autorzy badania zwracają uwagę, że gdyby taką kwotą zasilić zaciągnięty kredyt hipoteczny, to można by go spłacić kilka lat wcześniej.
Wśród ankietowanych rekordziści wydawali dziennie na lunch i przekąski w trakcie pracy po 30 funtów, ale byli też tacy, którzy kupowali jedzenie za nie więcej niż 3 funty. Na liście najpopularniejszych przekąsek w trakcie dnia znalazły się m.in. - kanapka z krewetkami i majonezem z Marks & Spencer za 1,90 funta, bagietka z tuńczykiem (2,99 funta), kanapka z kurczakiem i boczkiem (3,65) oraz z serem cheddar (3,25) – wszystkie trzy z Pretta. Na kanapki w Precie klienci wydają średnio po ok. 4,55 funta, a na dobra kawa, czyli np. z Costy - 2,45 funta (średnie cappuccino). Osoby, które przynoszą do pracy lunch z domu i przygotowują sobie własną kawę czy herbatę, na przekąski wydają znacznie mniej, bo tylko ok. 1,5 funta dziennie.
Takie wyliczenia pojawiają się teraz, kiedy miliony pracowników zarabiają mniej niż dziesięć lat temu, a wzrost ich wynagrodzeń nie nadąża za inflacją. Z danych urzędu statystycznego (ONS) wynika, że płace pracowników – zarówno w sektorze prywatnym jak i publicznym – rosną średnio o 1,3 proc. rocznie, a koszty życia aż o 2,7 proc.
kk, MojaWyspa.co.uk