MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/02/2013 10:43:00

Egzamin na prawo jazdy tylko po angielsku

Egzamin na prawo jazdy tylko po angielskuImigranci nie będą mogli już zdawać egzaminu na prawo jazdy w rodzimym języku. Aktualnie dostępnych jest 21 wersji językowych, w tym również polska. Ministerstwo transportu twierdzi, że zmiana ma ukrócić oszukiwanie i zwiększyć bezpieczeństwo na drogach.
Rocznie w Wielkiej Brytanii średnio 145 tysięcy osób zdaje teoretyczny i praktyczny egzamin w rodzimym języku. Dostępnych jest 21 wersji językowych łącznie z angielską i walijską. Wkrótce pozostałe 19 wersji stworzonych z myślą o imigrantach, mają być zlikwidowane.

Zmiana ma na celu „wzmocnienie integracji społecznej” oraz obniżenie kosztów przeprowadzania egzaminów. Chodzi tu głównie o koszty związane z pracą tłumaczów. Nowe przepisy nie obowiązują tych osób, które aktualnie są w trakcie kursu na prawo jazdy. Takie osoby będą mogły zdawać egzamin w jednej z 21 wersji językowych.

Tygodniowo w UK do testu w obcym Brytyjczykom języku podchodzi średnio 2700 osób. Rocznie daje to około 145 tysięcy imigrantów. Z tej grupy około 108 tysięcy zdaje w swoim języku test teoretyczny, a 35 tysięcy decyduje się na egzamin praktyczny porozumiewając się w ojczystym języku. Kandydaci na kierowców mogą korzystać z pomocy tłumaczy podczas obu części egzaminów. Tłumacz siedzi obok zarówno podczas testy teoretycznego, jak i później w samochodzie podczas jazdy. Kandydat musi za taką usługę dodatkowo zapłacić, jednak eksperci podkreślają, że nie pokrywa to kosztów całego systemu tłumaczenia. Rocznie na ten cel wydaje się 250 tys. funtów.

Tłumacz – „pole do nadużyć”


Projekt zmian jest obecnie przedmiotem konsultacji, analizują go m.in. eksperci z Driving Standards Agency. Z oficjalnych danych wynika, że wielu imigrantów korzysta z „pomocy” swoich tłumaczy, którzy towarzyszą im podczas testów i egzaminu praktycznego. Taki proceder udowodniono od 2009 roku 861 zdającym.

Ministerstwo transportu ma też obawy, że wiele z osób zdających egzamin w ojczystym języku nie jest w stanie właściwie odczytać znaczenia znaków drogowych. Generalnie korzystanie z tłumaczy podczas egzaminów daje „pole do nadużyć”. – Stanowisko rządu jest jednoznaczne. Chcemy likwidacji wszystkich wersji językowych poza angielską i walijską. Każdy kierowca poruszający się po brytyjskich drogach powinien być w stanie czytać ważne komunikaty drogowe i bieżące wiadomości pojawiające się na tablicach czy na znakach drogowych. Poza tym obecność tłumaczy podczas egzaminów zawsze będzie stwarzać niebezpieczeństwo wskazywania właściwych odpowiedzi – uważa minister Stephen Hammond

Konsultacje społeczne nowych przepisów mają potrwać około ośmiu tygodni. Jeśli nie będzie większych sprzeciwów, zmiany mogą wejść w życie już wiosną. – Chcemy mieć pewność, że wszyscy nowi kierowcy potrafią bezpiecznie i odpowiedzialnie poruszać się po drogach. Naszym celem jest też utrzymanie opłat za egzamin na minimalnym poziomie – dodaje Hammond.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 17, pokaż wszystkie)

Adacymru

789 komentarzy

11 luty '13

Adacymru napisał:

Slabo sprawdzaliscie, chociaz to jest etap konsultacji narazie:

"Driving Standards Agency launches consultation on a review of language support provided for driving test candidates.The consultation will run from 5 February to 2 April."

Zrodlo: https://www.gov.uk/government/consultations/driving-test-language-support

profil | IP logowane

mariusz4231

2 komentarze

11 luty '13

mariusz4231 napisał:

W ostatnim czasie dostaliśmy sporo zapytań o wycofanie możliwości zdawania egzaminów na prawo jazdy w języku polskim.
Sprawdziliśmy – DSA (Drivng Standards Agency) nie planuje żadnych zmian w zasadach zdawania egzaminu na prawo jazdy dla cudzoziemców.*

profil | IP logowane

michalbedok

169 komentarzy

10 luty '13

michalbedok napisał:

Ja za kat.B w Polsce zapłaciłem lecz za kat.C a później kat. C+E opłaciło mi państwo na dojazd na egzamin i pierwszy egzamin również zapłacili i zdałem po polsku bez żadnych problemów jak tutaj .
Pozatym nawet za gotówke te kategorie wychodzą w PL dużo taniej a prawko zawsze można sobie wymienić na ich :-)

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

7 luty '13

krakn napisał:

[b]wojtan[/b] Przecież w UK, jak umiesz jeździć, można zrobić prawo jazdy A, za ok 300 funtów
Ja tak zrobiłem, zdawałem na swoim motocyklu, legalnie i bez kombinowania, proste jak drut.
Wiek widzę masz też już taki że bez problemu możesz jeździć czym chcesz, więc po co kombinować i przepłacać za oszustwo?

profil | IP logowane

wojtan

1 komentarz

7 luty '13

wojtan napisał:

ma ktos kontakty co zalatwiaja prawko z ukrainy ?? szukam prawka na motor pozdr

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

7 luty '13

krakn napisał:

Lepiej by instruktorzy uczyli włączać kierunkowskazy,(obserwujac nauki jazdy byłem przekonany że w UK nie ma potrzeby ich stosować tak jak świateł, w nocy! hehe) oraz uczyli że na autostradzie rozbiegówka służy do dostosowania się do prędkości pozostałych, a nie światłami hamują pojazdy żeby memeje mogły wjechać.
Niedawno kobieta się zatrzymała, przepuszczając pojazdy na autostradzie!
Mało brakowało bym się w nią wpakował.

W UK jeździ ogromna ilość ciężarówek, a w nich kierowcy z całej europy, a że ciężarówki z oszczędności zarejestrowane np w Holandii albo w Dani, to i kierowcy wcale nie muszą mieć angielskich uprawnień, całe lata w "delegacji" na wyspie.
I wielu nie zna angielskiego ni cholery.

Pewnie że znajomość języków choćby "Kali jeść" jest przydatna.

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

7 luty '13

krakn napisał:

A co z tysiacami, jak nie z dziesiątkami tysięcy kierowców, którzy nie zdają w UK, jeżdżą i nie znają angielskiego?
A jak jedziesz przez niemcy to się dogadasz?
W Belgi też? Francja? wezwiesz pomoc w ich języku?
Na pewno oszczędza pieniążki, ale nijak się ma do uzasadnienia, że poprawi do bezpieczeństwo.

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

7 luty '13

krakn napisał:

Zdawałem egzamin w 3 krajach, w tym raz po arabsku :P
W zasadzie nie znam arabskiego.
Fakt wszystkie 3 pytania nie były szczególnie wyszukane :)))
Z angielskiego asem też nie jestem, ale po 4 "podpowiedziach" w języku polskim zdjąłem słuchawki bo mi bardziej przeszkadzało niż pomagało, na praktyce po angielskiemu, turn w lewo turn w prawo, sądze że w sklepie trzeba więcej kumać by coś kupić.

profil | IP logowane

moist_

3 komentarze

7 luty '13

moist_ napisał:

na teorii nie siedzi, na praktyce siedzi - polski egzaminator. Koniec i kropka. Krakn - znaki podobne (albo identyczne), ale są różne inne sytuacje (jak np. zatrzymanie kierowcy przez policjanta / wezwanie pomocy drogowej itd.) Wydaje i się, że dobrze by było gdyby każdy kto zdaje w UK zdawał po angielsku.

Jestem ciekaw czy w Polsce tak łątwo zdawać prawo jazdy w inny języku (nie wiem jak to wygląda w PL - serio jestem ciekaw)

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

6 luty '13

krakn napisał:

z jednej strony zdanie egzaminu nie jest takie trudne, można sobie obkuć w dowolnym języku, w zasadzie nie znając go.

A co do znajomości jezyka przez kierowców.
Z tego co mi wiadomo, większość najwazniejszych znaków, jest wspólna i taka sama w całej europie, a nawet niemal na całym świecie.
Jedynie znaki informacyjne mogą być inne.

Owszem, zapewne kierowca nie znający angielskiego, nie przeczyta ostrzeżenia UWAGA PODCZAS DESZCZU NA DRODZE PŁYNIE WODA
MOŻE BYĆ SLISKo,ale od tego na sałym świecie tez jest znak graficzny, nie trzeba do tego instrukcji, bo kto ma czas czytać gdy się prowadzi?
Czyli co? w Dover będą też robili egzamin jezykowy?
Przeceż po UK jeździ dziesiątki tysięcy kierowców i to w cieżarówkach co ni w ząb angielskiego.

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska