MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

29/01/2013 09:05:00

Tytoniowy szmugiel – prosto z PL

Tytoniowy szmugiel – prosto z PLTrzy miliardy funtów  – tyle traci rocznie budżet Wielkiej Brytanii na przemycie wyrobów tytoniowych. Co dziewiąta paczka papierosów wypalana na Wyspach pochodzi ze szmuglu, w którym spory udział mają Polacy.

Polskie papierosy można kupić spod lady w sklepach spożywczych, których właścicielami  są Hindusi lub Pakistańczycy, a ponieważ trudno spotkać sklepy będące własnością przedstawicieli innych nacji, oznacza to, że może je kupić w każdym. Paczka Marlboro sprzedawana legalnie, to  wydatek rzędu siedmiu funtów z groszami, polskie papierosy natomiast kosztują tylko 4,50 funta.


Sklepikarze niespecjalnie się z nimi kryją, fakt, że nie trzymają ich na półkach, ale też nie trzymają ich w wymyślnych skrytkach. Wystarczy powiedzieć: „Polish Marlboro” i sprzedawca natychmiast sięga pod ladę, wyjmując – w zależności od życzenia – czerwone lub „lajty”. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że uzyskana za nie zapłata, nie idzie do kieszeni, lecz jest... uczciwie wbijana do kasy!

Detaliści i hurtownicy

Papierosy trafiają na Wyspy w różny sposób, przemycają je „detaliści” i „hurtownicy”. Teoretycznie na użytek własny można wwieźć na teren UK dowolną ilość, ale od października 2011 roku jeśli ktoś ma więcej niż 4 kartony (800 sztuk), to może go czekać rozmowa z celnikiem. Schody zaczynają się, kiedy kartonów jest więcej, wówczas nadwyżka ulega konfiskacie, a może się to nawet skończyć sądem. Pomimo tego rodacy ryzykują i często owo ryzyko się opłaca.

Aneta z Moniką,  z każdego wyjazdu do Polski przywożą po 10 - 15 kartonów. - Tak, żeby nam się podróż zwróciła. Same nie palimy.
W hinduskim sklepie na londyńskim Park Royal sprzedają je po 32 funty za karton.
- Kiedyś płacili nam po 3,50, lecz teraz jest nadpodaż – śmieje się Monika. - Ale i tak nie ma co narzekać. Podróż się zwróciła, bo przeloty poza sezonem, to koszt 30-40 funtów, a reszta to zarobek ekstra - dodaje.

Daniel i Marcin, to już chyba hurtownicy. Swoją ciężarówką, wyposażoną w przemyślne skrytki są w stanie przewieźć z Polski 300 – 400 kartonów papierosów, czyli od 1500 – do 2000 paczek. Ładunek ukryty jest w przerobionym baku i butlach gazowych, w kołach, siedzeniach, burtach itp.  Jak to możliwe? - Tajemnica zawodowa – uśmiecha się Marcin.
Obaj pochodzą z Przemyśla, który leży 9 km od granicy z Ukrainą. Zaraz za szlabanem paczka kosztuje, w przeliczeniu na polską walutę 4,80 zł – niemal trzy razy taniej niż w kraju. Ta sama paczka jest warta w Polsce 8 zł, ale w Wielkiej Brytanii – już 22, 50 zł, czyli 1:4,5.

Od pewnego czasu nie bawią się w import z Ukrainy. Skupują je od detalistów, czyli „mrówek”, które pracowicie szmuglują je przez granicę. - W ten sposób obniżamy ryzyko wpadki, nie mamy stresu na granicy, choć trochę drożej nas to kosztuje.

Uwaga - Niemcy

A stresów i tak nie brakuje. Zanim papierosy trafią na Wyspy, najpierw muszą dotrzeć do Holandii, lub Francji, a stamtąd promem do Wielkiej Brytanii. Po drodze trzeba jeszcze przejechać wszerz całą Polskę, unikając kontroli oraz Niemcy. Tamtejsza policja i służby celne są bardzo uczulone na samochody i autokary z polską rejestracją. Kontrole wspomnianych pojazdów, to codzienność.
- Dlatego jeździmy autem na legalnych brytyjskich numerach. Polskie służby nas nie zatrzymują, bo nie znając angielskiego nie chcą się wygłupić, a Niemcy nie zwracają na takie auta uwagi. - wyjaśnia Marcin.

Można posiedzieć


W tej sytuacji pozostaje już tylko dostać się z „towarem” na Wyspy do czego jest niezbędne szczęście. Jeśli go nie ma, można zarobić od kilku miesięcy do kilku lat więzienia, o czym można dowiedzieć się również z mediów.

Maryla, współwłaścicielka salonu kosmetycznego i biura podróży w Łodzi, wybrała się własnym busem wraz czwórką znajomych do Londynu, by spędzić święta z rodziną. Cała piątka zamierzała przy tym zarobić. W tym celu załadowali do busa 500 kartonów papierosów, niespecjalnie je maskując. Mieli szczęście aż do Calais, bo nikt po drodze ich nie kontrolował, ale już w Dover, karta się odwróciła. Celnicy zwrócili uwagę na samochód z Polski i wzięli go pod lupę. Troje z piątki zatrzymanych nie przyznało się do przemytu, twierdząc, że z papierosami nie mają nic wspólnego, że nie znają Maryli i są przypadkowymi pasażerami zabranymi po drodze. Z kolei Maryla i jej przyjaciel przyznali się jedynie do 150 kartonów. Przyjaciel spędził święta w areszcie i czeka na rozprawę, Maryla przebywała przez tam przez tydzień, ale została zwolniona – jej brat poprzez brytyjskiego adwokata dostarczył sądowi zaświadczenia od psychiatry, że cierpi ona na ostrą psychozę.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 12, pokaż wszystkie)

rdrogo

1 komentarz

3 lipiec '14

rdrogo napisał:

Pierwszy milion trzeba ukraść, albo zarobić na przemycie jak widać...

profil | IP logowane

wieslaw23

1 komentarz

3 lipiec '14

wieslaw23 napisał:

Komentarz usunięty w związku z naruszeniem regulaminu.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

seth1977

6 komentarzy

5 luty '13

seth1977 napisał:

Nie chce byc upierdliwy,ale 300-400 kartonow to nie 1500-2000 paczek.Chyba predzej 3000-4000.

profil | IP logowane

MrMaverick1971

43 komentarze

29 styczeń '13

MrMaverick1971 napisał:

Nie ma jak posluchac opinii fachowca andypolo:)...moze jeszcze nakrecisz filmik na YT , jak skutecznie przemycac papierosy do UK?:)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

staryznajomy

94 komentarze

29 styczeń '13

staryznajomy napisał:

ewa28300 -gdzie są takie dane? z moich wiadomości wychodzi, że duuużo mniej.

profil | IP logowane

andypolo

243 komentarze

29 styczeń '13

andypolo napisał:

Te artykuł jest troszkę przedawniony. Sposoby przemytu z przed wielu lat. Pocztą fajki przechodziły przed 2003. Na nic im te wymyślne skrytki w aucie w dzisiejszych czasach.

profil | IP logowane

stanislawski

469 komentarzy

29 styczeń '13

stanislawski napisał:

To ten Młynarski, który pisał... no właśnie, gdzie? Polish Observer? Polish Express?

profil | IP logowane

Kasia_red

239 komentarzy

29 styczeń '13

Kasia_red napisała:

Dzięki za uwagę, poprawione :) Dane są tutaj http://www.hmrc.gov.uk/customs/arriving/arrivingeu.htm

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska