MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

17/01/2013 09:45:00

UK: Z kamerą wśród dzikich zwierząt

UK: Z kamerą wśród dzikich zwierzątJeszcze tylko dzisiaj można obserwować na żywo życie dzikich zwierząt mieszkających nad jednym ze szkockich jezior. Wszystko dzięki akcji BBC „Winterwatch 2013”.

Kilkanaście kamer pracuje na okrągło. Obraz można oglądać pod tym linkiem . Operatorzy co jakiś czas zmieniają kadr. Raz jest to karmnik dla ptaków, raz kryjówka wiewiórek, innym razem legowisko bobrów. Dla osób zainteresowanych życiem fauny, jest to prawdziwa gratka i trudno oderwać oczy od nagrań.


Dla mnie najciekawsze są bobry. Od paru lat interesuje się tymi gryzoniami i próbuję je namierzyć z aparatem fotograficznym. Nie jest to łatwe – bobry najczęściej wychodzą ze swoich kryjówek nad ranem lub w nocy i jedyne, co można zaobserwować, to ślady, jakie pozostawiają. Najbardziej charakterystyczne to nadgryzione pnie drzew, często powalone drzewa, ogryzione z kory, drobne patyczki ze śladami zębów, a zimą – ślady stóp lub ogona na śniegu.

j

Moja historia z bobrami zaczęła się kilka lat temu, kiedy na spacerze podczas urlopu zobaczyłam ogryzione dookoła drzewo. Dokładnie to na zdjęciu poniżej.

l

Później przez pół roku odwiedzałam to miejsce, średnio raz na miesiąc, spędzając długie godziny nad ranem w oczekiwaniu na bobra. Przyczajona z aparatem fotograficznym, noktowizorem siedziałam i cierpliwie czekałam. Niestety, mogłam podziwiać tylko ślady łap odciśniętych w błocie, a zimą – w śniegu.

j

Za każdym razem było coraz więcej zwalonych drzew, coraz większe były tamy.

j

Dopiero po pół roku obserwacji nastąpił przełom. To był maj 2012 roku. Gorąco, upał, południe. Nie planowałam jazdy w pobliże rozlewiska, nie miałam ze sobą aparatu fotograficznego z dużym obiektywem, tylko telefon i zwykły aparat typu pstrykacz. Postanowiłam wpaść na chwilę, pokazać przyjaciółce jak wygląda to słynne miejsce, gdzie poluję na bobra. Dodam, że rozlewisko leży w pobliżu jeziora, gdzie w upalne dni przebywają setki osób. I właśnie wtedy, o godzinie 12 w południe, wśród wielu turystów i kiedy nie zabrałam ze sobą aparatu, z wody wyłonił się długo oczekiwany przeze mnie sierściuch. Oniemiałam! Przypłynął na brzeg, zjadł parę patyków, podrapał się po brzuchu, popływał, wyszedł na trawę, posilił się jeszcze paroma mleczami i odszedł. Widok, który zrekompensował liczne godziny spędzone nad rozlewiskiem podczas zimy... Niestety, zdjęcia są złej jakości - bo na dodatek z wrażenia trzęsły mi się dłonie...

j

o

Więcej bobrów w całej okazałości - na stronie BBC

BBC podgląda zwierzęta o różnych porach roku, dlatego warto śledzić stronę BBC Nature – gdzie są informacje na temat kolejnych akcji z obserwacji fauny na żywo. Jest to niezapomniane przeżycie, mamy możliwość przyjrzeć się sielskiej codzienności nie tylko bobrów, ale i dzikich mysz, wiewiórek i innych zwierząt, których nawet z nazwy nie znamy. Rozgrywają się też dramaty – jedna z kamer pokazuje prawdopodobnie leżącą sarnę, nad którą majestatycznie stoi sęp. Co będzie dalej, nietrudno się domyślić. Przyroda rządzi się swoimi prawami.

kk, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska