Już w przyszłym tygodnia zima pokaże swoje mocniejsze oblicze. Widać to będzie doskonale na termometrach. Rzadko w którym rejonie Wielkiej Brytanii będzie można liczyć na temperaturę powyżej zera. Nocą słupek rtęci będzie spadła nawet do -15 stopni. Odczuwalna temperatura będzie z reguły niższa niż wskazania termometru, a to za sprawą lodowatego wiatru o prędkości dochodzącej nawet do 72 km/h.
W ten weekend pogoda zacznie się zmieniać. Pojawi się większe zachmurzenie, na szczęście gdzieniegdzie jest szansa na słońce. Meteorolodzy spodziewają się niewielkich opadów deszczu ze śniegiem. Za to od poniedziałku zima da nam mocniej w kość. Prognozy mówią o dość obfitych opadach śniegu – średnio w Wielkiej Brytanii ma spaść około 10 cm białego puchu. Temperatura z każdy dniem będzie się obniżać.
Już dziś eksperci z Met Office wydali kilka poważnych ostrzeżeń pogodowych dotyczących większości terenów UK. Na łaskawość zimowej aury mogą liczyć tylko mieszkańcy południowo-zachodnich terenów UK i zachodniego wybrzeża. Oczywiście najzimniej będzie na północy, równie lodowata aura zagości na wschodzie Wielkiej Brytanii. Meteorolodzy pocieszają, że temperatury nie będą aż tak niskie jak podczas zimy z 2010 roku. Wtedy to zanotowano najzimniejszy grudzień od lat, ze średnią temperaturą -1 stopnia Celsjusza.
- Nadchodzący tydzień będzie dość zimny, rzadko kiedy termometr będzie wskazywał dodatnie temperatury. Z każdym mniej mróz będzie się zwiększał. Do tego dojdzie zimny wiatr. Zapowiada się więc dość lodowaty grudzień – mówi Tony Conlan, ekspert z Meteo Group,
Służby meteo cały czas ostrzegają kierowców o trudnych warunkach na drodze. Sporo tras jest pokrytych lodem, warto dostosować prędkość do panujących warunków. W wielu miejscach sól sypana na drogi może być szybko zmyta przez zapowiadane opady deszczu. Następnie takie drogi zostaną zmrożone przez ujemną temperaturę stanowiąc poważne zagrożenie dla kierowców.
Organizacje charytatywne przypominają służby ratunkowe do większej troski o najstarszych mieszkańców UK. Ubiegłej zimy w UK w powodu wychłodzenia zmarło 24 tysiące osób. Aż ponad 21 tysięcy z nich miało powyżej 65 lat. Organizacja Age UK szacuje, że obecnie aż 6 milionów osób powyżej 60 lat mieszka w niedogrzanych domach i mieszkaniach. Powodem są rosnące koszty ogrzewania – średni koszt wzrósł z 522 funtów (2004 roku) do 1334 funtów (2012).
Mimo, że prawdziwe mrozy jeszcze przed nami, to ubiegłej nocy mieszkańcy Braemar w Aberdeenshire na termometrach zobaczyli -12,9 stopnia. – Generalnie była to jak dotąd najzimniejsza noc. W przyszłym tygodniu to się na pewno zmieni – dodaje meteorolog Tony Conlan
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk