Met Office wydał żółte ostrzeżenie dla większości Szkocji ze względu na niską temperaturę, a co za tym idzie – gołoledź i złe warunki na drogach. Ponadto służby meteorologiczne ostrzegają przed obfitymi opadami śniegu – szczególnie w rejonach położonych na północ od Edynburga – czytamy w serwisie telegraph.co.uk. Najgorzej będzie w środę – synoptycy przewidują, że w Szkocji spadnie ok. 10 cm śniegu, co w połączeniu z niską temperaturą może spowodować zakłócenia w transporcie publicznym.
Niska temperatura i śnieg, jak i opady deszczu będą utrudniać poruszanie się po drogach aż do piątku – ostrzegają synoptycy i podkreślają, że strefa złych warunków atmosferycznych do końca tygodnia obejmie południe kraju, szczególnie północną i wschodnią część Anglii. Tymczasem południowo-zachodnia Anglia boryka się z powodziami, szczególnie rejon Somerset. Agencja Środowiska ogłosiła na tych terenach kilkadziesiąt alertów powodziowych.
Przez cały wtorek 4 grudnia opady śniegu będą obejmować swoim zasięgiem coraz większe obszary kraju – w południowej Szkocji warstwa białego puchu może sięgać 3 cm. W nocy opady swoim zasięgiem obejmą północną Anglię i rejony Midlands. W środę będzie intensywnie prószyć we wschodniej Anglii i północnej Szkocji. Kilka cm śniegu spadnie też w okolicach Northumberland i Parku North York Moors.
W czwartek i piątek śnieg poprószy tylko w Midlands, a w sobotę możemy spodziewać się poprawy pogody. Eksperci z Met Office przewidują temperatury sięgające 6 stopni na plusie.
kk, MojaWyspa.co.uk