Maggie Atkinson, komisarz ds. dzieci, w swoim raporcie opisuje m.in. działalność zorganizowanych grup przestępczych, które odpowiedzialne są za gwałty na tysiącach nastoletnich dziewcząt. Zdaniem Atkinson nowoczesna technologia pozwala dużo łatwiej działać przestępcom w namierzaniu przyszłych ofiar.
Cześć środowisk rządowych podeszło do raportu pani Atkinson dość sceptycznie, nazywając go „histerycznym”. Sprawa jest o tyle delikatna, że publikacja raportu zbiegła się z gorącą dyskusją, która towarzyszy wciąż żywej aferze dotyczącej Jimmy’ego Savile’a i ludzi z jego otoczenia. Oliwy do ognia dolał kolejny skandal, w którym BBC pomówiła o pedofilię lorda McAlpine’a, skarbnika za rządów Margaret Thatcher. BBC musi teraz zapłacić 185 tys. funtów odszkodowania.
Część ekspertów poddaje w wątpliwość liczby, które znalazły się w raporcie Atkinson. W opracowaniu mocno zaakcentowano też takie stwierdzenia jak „zmowa milczenia”, która pozwoliła Jimmy’emu Savile „bezkarnie gwałcić dzieci”. Z drugiej strony autorzy raportu zauważają, że „nie można upraszczać sprawy i winą za tę aferę obarczać BBC”.
W raporcie czytamy też, że w ostatnich 14 miesiącach doliczono się 2409 przypadków molestowania seksualnego dzieci w wieku powyżej 11 lat. Policja namierzyła 1514 sprawców tych przestępstw. Komisarz ds. dzieci określiła też, że “ponad 16 tysięcy dzieci było narażonych na molestowanie seksualne w ciągu ostatnich 12 miesięcy”. W opracowaniu wiele miejsca poświęcono nowoczesnym technologiom, dzięki którym przestępcy namierzają ofiary i utrzymują z nimi kontakt. Prym wiodą serwisy społecznościowe, telefony komórkowe. Ofiara wciągana jest w kontakt na serwisie społecznościowym. Przestępcy w sprytny sposób wyłudzają zdjęcia, często w negliżu, a potem szantażują grożąc ich upublicznieniem w sieci.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.