Wiadomości

Tu i Teraz

06/11/2012 10:28:00

Child Benefit nie dla rodzin wielodzietnych

Brytyjskie ministerstwo skarbu nie wyklucza, że zasiłek dla dzieci wkrótce będzie przyznawany tylko rodzinom posiadającym jedno lub dwoje dzieci. To kolejny pomysł radykalnych refom mających przynieść oszczędności w budżecie państwa.

Nowa propozycja idzie dużo dalej niż ostatnie pomysły Iaina Duncana Smitha, ministra pracy i emerytur w rządzie Davida Camerona. Smith proponował ograniczenia w przyznawaniu zasiłków dla dzieci, ale tylko wobec rodziców, którzy długotrwałe pozostają bez pracy. Jeśli absencja zawodowa trwa zbyt długo, wtedy taka rodzina nie otrzymuje już pomocy w przypadku trzeciego dziecka.

Tym razem pomysł zakłada wypłatę zasiłków wszystkim rodzinom bez względu na sytuację zawodową rodziców. Warunkiem jest jednak to, że świadczenie socjalne przysługiwać będzie tylko na pierwsze i drugie dziecko. Kolejne pociechy nie będą już kwalifikować się do tego świadczenia. Zaletą nowego rozwiązania ma być przede wszystkim prostota i łatwość wdrożenia w życie.

Dużo trudniej byłoby wprowadzić rozwiązanie lansowane przez Smitha, które wymagałoby obliczania dochodów rodzin, sprawdzania ich sytuacji zawodowej, a potem ograniczania lub anulowania zasiłków na dzieci. W tym przypadku rodziny, które rocznie zarabiają więcej niż 50 tys. funtów miałyby ograniczony Child Benefit, a te zarabiające więcej niż 60 tys. funtów nie miałyby prawa do tego zasiłku.

Nie wiadomo dokładnie, które rozwiązanie wejdzie w życie, wiadomo jednak, że reforma planowana jest od nowego roku. Obecnie rodzice w Wielkiej Brytanii na pierwsze dziecko mogą otrzymać tygodniowo 20,3 funta, a na kolejne dzieci po 13,4 funta. Oznacza to, ze rodzina z dwojgiem dzieci rocznie w ramach tego świadczenia może otrzymać 1752 funty. Za to rodzina z trojgiem dzieci rocznie zyskuje 2448 funtów.

- Jak na razie wszystkie te pomysły mają podobną szansę realizacji. Nie wykluczamy żadnego rozwiązania. Głównym celem reformy jest wypracowanie zachęty dla rodzin, w których rodzice nie pracują. Pod uwagę brane są więc nie tylko ulgi podatkowe na dzieci, ale także Child Benefit – mówi jeden z przedstawicieli ministerstwa skarbu.
- Rząd szuka kolejnych pomysłów na usprawnienie systemu świadczeń socjalnych. Celem tych działań jest sprawienie, aby system ten był przejrzysty, prosty i sprawiedliwy. Wkrótce podane zostaną wszelkie szczegóły dotyczące nowych rozwiązań – zapewnia rzecznik ministerstwa.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

Tagi: zasiłki, świadczenia socjalne, child benefit, zasiłek rodzinny

wyślij znajomemu

Linki sponsorowane

Dodaj reklamę »

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 13, pokaż wszystkie)

86 komentarzy

7 listopad '12

Dwunasty napisał:

No cóż, trzeba będzie jednego oddać.

profil | IP logowane

24 komentarze

7 listopad '12

Moniaaa81 napisała:

Littleflower, wyzywienie i ubranie dzieci to odpowiedzialnosc rodzicow, a benefit to tylko dodatek. Ja jestemn za ograniczeniem child benefit do 2 dzieci i przelokowaniu resztek child tax credit (tego ktory sie jeszcze nalezy do 26 lub 32 tysiecy)na dofinansowanie przedszkoli. Tak, zeby wicej kobiet moglo powrocic do pracy. Poza tym generalnie chcialabym zobaczyc zmniejszenie taxu kosztem polityki socjalnej. Potrzebujemy wiecej miejsc pracy, a nie wiekszego socjalu i zadluzenia. Poki co tax wzrosl, a ciecia socjalne ida dosyc mozolnie.

profil | IP logowane

24 komentarze

7 listopad '12

Moniaaa81 napisała:

No tak my pracujacy placimy podatki z ktorych placone sa te nieszczesne benefity, tylko szkoda ze nie mamy wplywu na to jak pienaidze sa wykorzystywane.

profil | IP logowane

230 komentarzy

6 listopad '12

littleflower napisała:

i z 5 dzieci mozna pracowac - ja pracuje i uwazam za niesluszne zeby Child Benefit byl przyznawany tylko na 2 pierwszych dzieci - a co z reszta - przeciez nie jest ani gorsza ani lepsza wiec dlaczego ma byc pominieta, i tak juz jest roznica miedzy zasilkiem na 1 - sze dziecko a na pozostale. te dzieci przeciez tez jedza, potrzebuja ubran i innych rzeczy tak samo jak to pierwsze.

Poza tym moje i inne dzieci pojda lub juz pracuja i oddadza w podatkach ten benefit.

profil | IP logowane

236 komentarzy

6 listopad '12

Onieznajomy napisał:

" W takim wypadku panstwo daje, panstwo zabiera."

: ) pamstwo nic nie daje, to my dajemy, panstwo tylko zabiera, i nieraz decyduje zeby komus dac ; ) Moniko.

profil | IP logowane

24 komentarze

6 listopad '12

Moniaaa81 napisała:

Nie mozna stracic czegos na co sie nie zapracowalo. Gdyby zabrali z wyplaty, podniesli podatki to rozumiem mozna sie oburzac. W takim wypadku panstwo daje, panstwo zabiera.

profil | IP logowane

236 komentarzy

6 listopad '12

Onieznajomy napisał:

Masz racje Grubasson, z tym ze moim zdaniem konfliktu spolecznego juz nie unikna, za daleko to zaszlo. W Londynie pokazali swoje niezadowolenie, boje sie ze pokaza wiecej.

Piszemy w zasadzie o tym samym, i widzimy to podobnie.

profil | IP logowane

24 komentarze

6 listopad '12

Moniaaa81 napisała:

Dokladnie, matka 5 dzieci i tak nie pojdzie do pracy, nawet jak jej zabiora benefit na czesc z nich. Niech lepiej zlikwiduja calkowicie child tax credit i te pieniadze przekieruja na przedszkola, by wszyscy mogli korzystac z tanszej opieki nad dziecmi. Wowczas wiecej matek wrociloby do pracy.

profil | IP logowane

236 komentarzy

6 listopad '12

Onieznajomy napisał:

Masz racje gdanszczanko, ale ta reforma, jest tak pomyslana, zeby zrobic oszczednosci w budzecie, i zeby nie dotknela Brytyjczykow.
Szkoda tylko ze nie rozmawiaja, jak tu zwiekszyc miejsca pracy, wtedy wplywy do budzeto bylyby wieksze, a i wyplaty z tytulu zasilkow, bylyby mniejsze. Jakos nikt nie ma checi dotknac tego tematu.

profil | IP logowane

46 komentarzy

6 listopad '12

gdanszczanka napisała:

Byc moze jest wiele kobiet, ktore rodza dzieci po to by otrzymac zasilek, ale chyba nie ten o ktorym mowi artykul. Nie sadze ze ktos przy zdrowych zmyslach zrezygnuje z ~£250/pw bo otrzyma £20,3/PW, nawet jak sie ma ich piecioro to wydatki znacznie przekrocza nalezny ChB. Zmarnowany czas na debaty i kalkulacje - chcac cokolwiek osiagnac (oszczednosci budzetowe), posuniecia i ciecia powinny byc znacznie ostrzejsze i zamiast przyznawania benefitow dla matek - powinno sie zastanowic jak pomoc matkom w powrocie lub zaczeciu pracy. Np tansze i bardziej dostepne przedszkola i zlobki. Przedelegowac kase w tym kierunku i po sprawie .
Nie sadze zeby zabranie £20 zmobilizowalo kogokolwiek do pracy...

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »