Coraz więcej singli, spada liczba małżeństw

Życie w pojedynkę nie jest już domeną młodych, dobrze zarabiających singli z dużych miast. Obecnie w Wielkiej Brytanii aż 2,5 miliona osób w wieku od 45 do 64 lat żyje bez partnera i dzieci. Armia samotników rośnie bardzo szybko – od lat 90-tych liczba osób w średnim wieku żyjących w pojedynkę wzrosło o 50 proc.

Częściej na takie rozwiązanie decydują się mężczyźni. Zdaniem ekspertów to dlatego, że panom, którzy mają za sobą rozwód lub zakończony długi, nieformalny związek, coraz ciężej jest znaleźć nową partnerkę będąc w średnim wieku. Dlatego decydują się na samotne życie. Często nie pomaga też nastawienie samotnych pań w średnim wieku. Te z wysokim wykształceniem i dobrymi zarobkami niechętnie spoglądają w stronę kawalerów z odzysku, których sytuacja finansowa jest gorsza.

Rosnące grono samotników w średnim wieku skutkuje również wzrostem popytu na mieszkania i domy – każdy singiel chce mieszkać osobno. Tym samym – z punktu widzenia statystyki - rośnie też liczba gospodarstw domowych.

Razem ale osobno

Część ekspertów sugeruje jednak, że wiele par w średnim wieku celowo się rozstaje po to, aby uzyskać większe zasiłki socjalne. Wielu mieszkańców UK uważa, że obecny system socjalny premiuje bardziej samotne matki, pary traktując już mniej hojnie. Ostrożne statystyki mówią nawet o milionie par w Wielkiej Brytanii, które żyją „osobno, ale razem” w celu uzyskania większych benefitów i zdobyciu wyższych ulg podatkowych.

- To bardzo alarmujące dane. Wypada zapytać, dlaczego rząd ignoruje tak duży problem. To ewidentny przykład rozwoju nieformalnych związków i dyskryminacja instytucji małżeństwa. Poza tym wzrost liczby osób żyjących w pojedynkę jest bardzo kosztowny dla naszej gospodarki, zwłaszcza jeśli chodzi o opiekę zdrowotną. Ludziom się wydaje, że samotne życie jest tańsze, ale tak nie jest – mówi Patricia Morgan, ekspert rodzinny.

Jej zdaniem, aby poprawić sytuację, rząd mógłby zacząć od likwidacji 25 proc. zniżki council tax dla osób samotnych. – Ta ulga to szaleństwo. To dyskryminacja osób mających rodziny – uważa Morgan.
- Ludzie tracą sporo ulg podatkowych i ma dostęp do mniejszej pomocy socjalnej, gdy żyją razem jako małżeństwo. Dlatego też wielu z nich decyduje się na mieszkanie osobno lub tylko na udawane rozstanie – mówi Harry Benson z Marriage Foundation.

Z danych urzędu statystycznego wynika, że obecnie w UK około 7,6 miliona gospodarstw domowych jest prowadzonych przez pojedyncze osoby w różnym wieku. W ciągu ostatnich 16 lat liczba ta zwiększyła się o milion. Jednak największy wzrost dotyczy przedziału wiekowego 45-64 lata.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Jak pandemia wpłynęła na nasze związki?
• Boris Johnson zostanie ojcem! Niebawem ślub
• Boris Johsnson bliżej rozwodu z żoną
• Złap szczęście w weekend!
• Okres dojrzewania trwa teraz dłużej