Jest nieźle
Reprezentacja Polski kończy pierwszą część eliminacji do brazylijskiego mundialu na trzecim miejscu w tabeli, z pięcioma punktami zdobytymi w trzech meczach. To niezła pozycja wyjściowa do walki o awans w przyszłym roku. Następnym spotkaniem biało-czerwonych, ostatnim w tym roku, będzie towarzyski mecz z Urugwajem 14 listopada. Anglicy zmierzą się na wyjeździe ze Szwecją.
POLSKA – ANGLIA 1-1 (0-1)
Bramki: Glik (70) - Rooney (31).
Polska: Tytoń - Piszczek, Wasilewski, Glik, Wawrzyniak - Grosicki (83. Milik), Krychowiak, Polanski, Obraniak (90. Borysiuk), Wszołek (63. Mierzejewski) - Lewandowski.
Anglia: Hart - Johnson, Jagielka, Lescott, A. Cole - Milner, Gerrard, Carrick, Rooney (73. Oxlade-Chamberlain), Cleverley - Defoe (67. Welbeck).
Sędziował Gianluca Rocchi (Włochy). Żółte kartki: Polanski, Glik - Cole. Widzów 47 tysięcy.
Eliminacje MŚ 2014 – tabela grupy H
1. Anglia 4 8 12-2
2. Czarnogóra 3 7 9-2
3. Polska 3 5 5-3
4. Mołdawia 4 4 2-7
5. Ukraina 3 2 1-2
6. San Marino 3 0 0-13
Następne mecze – 14 listopada: Czarnogóra – San Marino; 22 marca: Polska – Ukraina, San Marino – Anglia, Mołdawia – Czarnogóra; 26 marca: Polska – San Marino, Czarnogóra – Anglia, Ukraina – Mołdawia.
Grzegorz Boczar, MojaWyspa.co.uk
49 komentarzy
pewnie ze wynik nas nie zadawala,przy takiej grze naszych pilkarzy powinnismy ich ograc.Anglicy myseli ze mecz z druzyna Polski bedzie dla nich spacerkiem,okazalo sie inaczej.Trafila kosa ,tfu,tfu nie kosa nie wiem do czego ich gre porownac na kamien.Teraz szukanie usprawiedliwienie na sposob w jaki grali anglicy i wmawianie ze to przez tabletki nasenne jest idiotyczne ,ale coz czesc anglikow kupi ten chlam i uwierzy.Szkoda tylko ,ze ta nacja nie potrafi powiedziec lub przyznac sie do tego ,ze nie sa tak mocni w sporcie jak w gebie .Jakis czas temu walka bokserska ,przegrana przez anglika z Kliczka ,po walce okazalo sie ze Hays przegral,bo go paluszek bolal ,a nie zeKliczko jest lepszy .Kibicow mamy najlepszych i najglosniejszych ....
profil | IP logowane