Klęska Waleriańczyka

Już początek konkursu nie wróżył Polakom sukcesów. Tylko oni i Niemiec Roman Fricke mieli problemy z pokonaniem pierwszej wysokości 2,15. Zaliczyli tę wysokość w drugich próbach. Podobnie było na 2,20. Później wydawało się, że będzie lepiej, ale nadzieje nie trwały długo. Waleriańczyk zaliczył jeszcze tylko 2,25, a Sposób tyle co w eliminacjach - 2,29. Ten ostatni skoczył zaledwie o 1 cm gorzej od rekordu życiowego. Waleriańczyk był wielką nadzieją polskiej ekipy. Niektórzy przewidywali jednak możliwość gorszego występu - 20-letni zawodnik skakał w tym sezonie nieregularnie. Wygrał w Bydgoszczy młodzieżowe mistrzostwa świata (2,36), a w prestiżowym mityngu w Eberstadt był dopiero 9.

W Paryżu królował skoczek z RPA - Jacques Freitag. Jako jedyny pokonał poprzeczkę na wysokości 2,35. Udało mu się to w drugiej próbie. Wyniki o 3 cm gorsze uzyskali Szwed Stefan Holm (w drugiej próbie) i Kanadyjczyk Mark Boswell (w trzeciej próbie; zaliczył w konkursie tylko dwie wysokości). Przed najlepszym z Polaków uplasowali się również Rosjanin Michaił Cwietkow i skoczek z Jamajki - Germaine Mason.

1. Jacques Freitag (RPA) 2.35
2. Stefan Holm (Szwecja) 2.32
3. Mark Boswell (Kanada) 2.32
4. Michaił Cwietkow (Rosja) 2.29
5. Jermaine Mason (Jamajka) 2.29
6. Grzegorz Sposób (Polska) 2.29
7. James Nieto (USA) 2.29
8. Andriy Sokolovskyy (Ukraina) 2.29
9. Jarosław Rybakow (Rosja) 2.25
10. Aleksander Waleriańczyk (Polska) 2.25
11. Jaroslav Bába (Czechy) 2.25
12. Matt Hemingway (USA) 2.25
13. Roman Fricke (Niemcy) 2.20