Przez lata brytyjscy kierowcy ciężarówek narzekali, że muszą płacić za poruszanie się po drogach w kontynentalnej części Europy, a obcokrajowcy mogą jeździć po drogach w UK bezpłatnie. Teraz brytyjski rząd postanowił to zmienić. W planach jest wprowadzenie rocznej opłaty do 1000 funtów, którą będą uiszczać kierowcy poruszający się po UK zagranicznymi samochodami ciężarowymi. Zapłacą też Brytyjczycy, ale odbiją to sobie w niższym podatku drogowym. Dzięki temu – według przedstawicieli rządu - rodzimi kierowcy nie będą czuli się poszkodowani.
Minister Transportu Patrick McLoughlin powiedział, że nowy podatek „będzie istotnym zastrzykiem dla brytyjskiego przemysłu przewozowego”. Według szacunków ministerstwa transportu przyniesie on skarbowi państwa dodatkowe 23,2 miliona funtów rocznie.
- Wprowadzenie opłat zwiększy konkurencyjność i pobudzi wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii – podkreślił McLoughlin. - To niesprawiedliwe, że zagraniczne ciężarówki nie płacą za poruszanie się po brytyjskich drogach, podczas gdy nasi kierowcy bulą podczas wyjazdów na kontynent – dodał minister.
Według szacunków, samochody ciężarowe zarejestrowane za granicą rocznie odbywają w UK ok. 1,5 miliona podróży. Nowy podatek ma zostać wprowadzony w przeciągu najbliższych dwóch lat.
kk, MojaWyspa.co.uk