W winie nie tylko prawda, ale i młodość?

Badacze z amerykańskiego uniwersytetu Harvarda zauważyli, że obecny w czerwonym winie związek fenolowy nazywany resveratrolem wydaje się opóźniać proces starzenia. Dotychczasowe badania dowiodły, że wydłuża on życie prostych organizmów i może mieć taki sam efekt również u ludzi.

Muszą to jeszcze potwierdzić dalsze eksperymenty. Niektórzy naukowcy już jednak tłumaczą niespodziewanie długą przeciętną życia Francuzów dobroczynnym wpływem czerwonego wina, które równoważy negatywne skutki tłustej diety.

Uczeni ostrzegają zarazem przed nadużywaniem szlachetnego trunku. Picie czerwonego wina bez umiaru nie gwarantuje pobicia rekordu Matuzalema i w większości przypadków kończy się potężnym bólem głowy.