W finale Polki zmierzyły się z Amerykankami, Chinkami, Brytyjkami, które nie przegrały 22 wyścigów z rzędu, Australijkami i Nowozelandkami. Od startu niezwykle szybko płynęły Brytyjki, które były zresztą faworytkami i już po 500 metrach prowadziły. Duet Polek po przepłynięciu czwartej części dystansu znalazł się na pozycji trzeciej. Nasz panie miały ledwie pół sekundy przewagi nad Nowozelandkami. Po kolejnych 500 metrach ta przewaga wzrosła jednak już do blisko czterech sekund. Magda i Julia nie zaprzepaściły tego i do mety dotarły jako trzecie. To drugi medal Polaków w Londynie! Złoto wywalczyły Brytyjki, srebro Australijki.
Fularczyk i Michalska nie są nowicjuszakami - w 2009 roku sięgnęły po tytuł mistrzyń świata. Rok później zdobyły srebro. Do Londynu, a dokładniej na tor w Eton, polska para jechała w ścisłym gronie kandydatek do medalu. Biało-czerwone awans do dzisiejszego finału zapewniły sobie zajmując w wyścigu eliminacyjnym drugie miejsce. W sumie nasze reprezentantki zaliczyły czwarty czas.
jm, MojaWyspa.co.uk