Badania na ten temat przeprowadzono w kanadyjskim University of Western Ontario. Wynika z nich, że 88 proc. porzuconych użytkowników Facebooka loguje się na portal po to, by dowiedzieć się jak wygląda dalsze życie dawnej partnerki czy partnera. Sprawdzają stare wpisy, przeglądają zdjęcia wypatrując nowej wybranki lub nowego partnera.
- Widać jak nowoczesna technologia zmienia nasze życie. Dawniej, gdy para ze sobą zrywała, to zwykle oznaczało definitywny koniec. Dziś internet i portale społecznościowe oferują możliwość podpatrywania, co się dzieje u naszej byłej połowy – mówi Veronika Lukacs, kanadyjska studentka, autorka pracy magisterskiej „It’s Complicated: Romantic breakups and their aftermath on Facebook”.
Jej zdaniem wykorzystywanie Facebooka przez dawne pary i małżeństwa ma dość istotne skutki społeczne. – Prawie wszyscy biorą udział w tych zachowaniach, więc to bardzo powszechne zjawisko – dodaje Lukacs. Autorka dowodzi również, że blisko 48 proc. badanych po zerwaniu ze swoją sympatią nadal ma tę osobę w gronie facebookowych znajomych. Gdy zerwania dotyczą nawet znajomości na FB, 70 proc. badanych przyznawało, że wykorzystuje profile znajomych do zaglądania na tablicę dawnego partnera.
- To dużo bardziej poważna sprawa, niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. Wiele osób zaczyna wykorzystywać ten portal społecznościowy do notorycznego śledzenia i nadzorowania czyjegoś życia. Spodziewaliśmy się, że osoby, które nie usunęły z grona znajomych swojego partnera, będą odczuwały mniejszy stres. Tymczasem jest odwrotnie – bardziej przeżywały to wszystko osoby, które usunęły partnera z grona internetowych znajomych – dodaje autorka pracy.
Wielu badanych przyznawało, że szpiegując dawnych partnerów zdawało sobie sprawę z tego, że nie jest to akceptowane zachowanie. Jednak nie byli w stanie racjonalnie tego ocenić. Jeden z badanych po zerwaniu z dziewczyną, włamał się nawet do jej profilu na Facebooku. – Nigdy nie przypuszczał, że jest w stanie zrobić coś takiego. Po wszystkim czuł spore zakłopotanie. Dodał też, że po rozstaniu dobrze jest zmienić hasło do logowania się do Facebooka – dodaje Lukacs.
Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk