Polski sportowiec, który zdobędzie złoty medal może liczyć na nagrodę w postaci 120 tysięcy złotych od Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Srebrny medal wyceniono na 80 tysięcy zł, a brązowy na 50 tysięcy. Do tego dojdą jeszcze nagrody od sponsorów, ale ich wysokość okryta jest tajemnicą.
Wypłacanie nagród medalistom przez komitety olimpijskie jest w większości krajów normą, różna jest tylko wysokość kwot. Złoty medalista z Armenii otrzyma od państwa 700 tysięcy euro, a z Malezji – 500 tysięcy, tyle, że nie w gotówce, a w sztabkach złota. O 200 tysięcy mniej od Malezyjczyka, zarobi sportowiec z Kazachstanu. Po 100 tysięcy euro zarobią złoci medaliści reprezentujący Rosję, Bułgarię i Litwę. Na ich tle bardzo skromnie wypadają Niemcy – dla nich premia za złoty medal, to zaledwie 25 tysięcy euro. Jeszcze gorzej mają Brazylijczycy, którzy od państwa nie dostaną złamanego grosza, ale nie musimy ich żałować, bo mogą liczyć na sponsorów - „złoty”|Brazylijczyk np., otrzyma 40 tys. euro, z czego 20 procent musi odpalić swojemu trenerowi.
Zawodnicy często mają też dodatkowe premie za szczególne osiągnięcia, takie jak pobicie rekordu olimpijskiego lub świata.
Olimpiada: Byłeś, widziałeś, masz
zdjęcia? Podziel się z nami!
jm, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.