MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

20/07/2012 11:17:00

Jak Polacy opanowali brytyjskie miasto

Jak Polacy opanowali brytyjskie miastoWitamy w Polsce! Taki napis na tablicy powitalnej widnieje u wjazdu do niewielkiego brytyjskiego miasta Hereford. Ktoś zamazał nazwę miasta i sprayem dopisał „Poland”. Wszystko na to wskazuje, że to protest rodowitych mieszkańców, którzy mają dość stale zwiększającej się liczby imigrantów.
W Hereford, rolniczym miasteczku w pobliżu granicy z Walią, mieszka raptem 54 tysiące osób. To również bardzo popularny cel podróży wielu imigrantów, a zwłaszcza Polaków. Z najnowszych danych wynika, że w mieście mieszka obecnie 2,5 tysiąca naszych rodaków. Do tego trzeba doliczyć licznych przedstawicieli innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Większość zatrudnia się w licznych w okolicy gospodarstwach rolniczych i sadach.

Rodowici mieszkańcy Hereford zaczynają się poważnie obawiać o tożsamość swojego miasta i mają już dość najazdu imigrantów. Pokazali to w dość oryginalny sposób. Na tablicy u wjeździe do miasteczka widniał napis „Welcome to Hereford”, ktoś jednak zamazał nazwę miasta i dopisał zieloną farbą POLAND”.

Nie wiadomo dokładnie kto namalował nowy napis, jednak rodowici mieszkańcy przy tej okazji chętnie wyrażają swój niepokój co do rosnącej liczby Polaków i innych cudzoziemców. Rosnąca rzesza imigrantów ma dość spory wpływ na życie niewielkiego miasteczka. Narzekają na utrudniony dostęp do szkół, przedszkoli, placówek służby zdrowia. Boją się też, że Hereford straci swój historyczny charakter spokojnej rolniczej osady.

 - Wydaje mi się, że sporo tutejszych ma wrażenie, że mieszka bardziej w Krakowie niż w swoim tradycyjnym Hereford. Istnieje spory poziom frustracji, głównie wobec Polaków. Popieram tych, którzy zmienili napis na tablicy powitalnej. Coś w tym jest. To miasto już nie jest takie. jak kiedyś – mówi 45-letni John Bull z Hereford.

Z danych Eurostatu wynika, że obecnie w UK przebywa oficjalnie 541 tysięcy Polaków. Wielu ekspertów twierdzi, że liczba ta jest zaniżona. Obecność naszych rodaków jest szczególnie mocno widoczna w niewielkich rolniczych ośrodkach, gdzie czeka na nich najwięcej miejsc pracy.

To właśnie tam można spotkać wiele znaków i tablic informacyjnych w języku polskim. Problem zgłaszają m.in. szkoły, które muszą sobie radzić z przyjmowaniem dużej liczby uczniów z zagranicy nie znających języka angielskiego. W Peterborough władze miasta musiały stworzyć tymczasowe klasy przeznaczone dla dzieci imigrantów – w ciągu sześciu lat do miejscowych szkół zapisano 20 tysięcy nowych uczniów.

Brytyjskie media podkreślają, że co czwarte narodzone dziecko w UK ma matkę pochodzącą spoza Wielkiej Brytanii. W 2010 roku na Wyspach przyszło na świat 20 tysięcy polskich dzieci. Dla porównania w 2005 roku liczba ta wynosiła 3,5 tysiąca.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Fot. Newsteam.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 11, pokaż wszystkie)

MrMaverick1971

43 komentarze

27 lipiec '12

MrMaverick1971 napisał:

Anglicy maja dosc "emigrantow zarobkowych" z Polski, a nie imigrantow. To calkiem zrozumiale.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

21 lipiec '12

Cowboy napisał:

jak angole opanowali czesc Afryki czy Kanady nie wspomne o Australli czy obecnym terytorium USA to wtedy nie naruszyli ...ku...a.. tozsamosci narodowej ?!!

teraz maja efekty ..

profil | IP logowane

_cornish_

3 komentarze

21 lipiec '12

_cornish_ napisał:

Grubasson, jak jesteś taki odwetowiec, to nawiedź Moskwę. W końcu Ruskie nam więcej krzywd wyrządzili jak Angole...

profil | IP logowane

Leonka

163 komentarze

20 lipiec '12

Leonka napisała:

Swietny argument I na pewno przysporzy nam przyjaciół wsród miejscowych: bo masakrowali w przeszłości w koloniach, to dziś maja za swoje... No super...

profil | IP logowane

inkognit

3 komentarze

20 lipiec '12

inkognit napisał:

a może zamiast (albo raczej oprócz) powoływania organizacji która ma piętnować to co o Polakach mówią inni ( a czy wliczymy w to również co mówią sami Polacy ???) to lepiej powołać organizację która (w jakiś magiczny sposób...) wpłynie na tę część Polaków którzy nam reputację psują ???
pijaństwo, hałasy, rozboje, przeklinanie, itp, itd...
Spotykam się często z opinią że Polacy to super ludzie ( dobrze pracują, fajnie się bawią, są inteligentni ) ale niektórzy "przesadzają"....
A swoją drogą wyobraź sobie miasteczko w Polsce do którego przyjechało by 2-3 tyś Ukraińców, czy Romów ....

profil | IP logowane

skowiak

301 komentarz

20 lipiec '12

skowiak napisał:

2.5 tysiąca Polaków.. Ja tam myślę że trzeba było zająć się nagonką na Polaków wtedy kiedy był na to czas a nie jęczeć teraz kiedy jest już zbyt późno. W tej chwili, dla przeciętnego Anglika który słyszy wschodnio europejski język na ulicy swojego miasta, z całą pewnością jest to Polak. Wielokrotnie mówiłem to w tym serwisie że dla anglików jesteśmy BRUDASAMI I CIEMNIAKAMI i tak zawsze będą nas tu traktować. Dopóki nie powołamy do życia organizacji dbającej o nasze prawa w UK, która będzie stanowczo potępiać zachowania jak te opisane w tym artykule, ale także edukującej o życiu na wyspach, to nigdy nie będziemy mieli tutaj spokoju.

profil | IP logowane

fenek4

3 komentarze

20 lipiec '12

fenek4 napisał:

http://www.democracyforum.co.uk/bnp/111885-welcome-poland-vandalism-hereford.html

moze ktos z was cos dopisze ?

profil | IP logowane

emilia1979146

26 komentarzy

20 lipiec '12

emilia1979146 napisała:

eeee mam znajomych w Wisbech i tam to jest dopiero Polakow chyba z 30% nie mowiac juz o Litwinach

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska