MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

28/06/2012 09:58:00

PL: Mandaty jak podatki. Zapłaci każdy

W przyszłym roku już w miesiąc po tym, jak fotoradar przyłapie nas na wykroczeniu, dostaniemy mandat. Dzisiaj czekamy na niego zwykle dwa razy dłużej. Czasem w ogóle nie przychodzi. Ale to się zmieni. W połowie sierpnia przy polskich drogach zacznie się montaż 300 nowych urządzeń robiących zdjęcia kierowcom. Dziurawy do tej pory system może stać się skuteczny. I mocno uderzy nas po kieszeni.

Sprawniejsze fotoradary z opóźnieniem zasilą pieniędzmi budżet państwa

Do tej pory wpływy do budżetu państwa z tytułu wystawionych kierowcom mandatów wynoszą ok. 38 mln zł. Do tego dochodzą sprawy, wobec których wciąż trwa weryfikacja kierowców i wysyłanie korespondencji. – W trakcie obróbki są mandaty warte 60 mln zł – podsumowuje Alvin Gajadhur z GITD.

To potwierdza nasze doniesienia z kwietnia br., kiedy napisaliśmy, że wpływy z fotomandatów są wielokrotnie niższe od zakładanych. W budżecie na 2012 r. minister finansów założył, że będzie to 1,2 mld zł.

– Minister finansów musiał otrzymać złe informacje m.in. na temat możliwej sprawności systemu fotoradarów, skoro aż tak przestrzelił te szacunki. Być może jeśli wszystko bez problemu ruszy w styczniu nowego roku, tak duża kwota będzie bardziej osiągalna – stwierdza Adrian Furgalski, ekspert od transportu. Jego zdaniem w tym roku wpływy z mandatów nie przekroczą 200 mln zł.

GITD, która nadzór nad fotoradarami przejęła w lipcu 2011 r., tłumaczy, że system jest wciąż w budowie. W kwietniu zapewniała, że wszystko mimo to idzie zgodnie z harmonogramem. Okazuje się, że nie do końca. Rozbudowa sieci fotoradarów o kolejnych 300 urządzeń miała się rozpocząć w lipcu tego roku, ale z powodu odwołań w procedurze przetargowej montaż trzeba było przesunąć na połowę sierpnia.

GITD liczy, że w przyszłym roku wszystko pójdzie już planowo, a nowy system przetwarzania danych będzie działać. No i, że z powodu wysokiej jakości zdjęć, które trudno będzie podważyć, kierowcy zaczną szybciej mandaty opłacać.

Generalna Inspekcja i Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego pracują nad projektem, który zmieni sposób egzekwowania mandatów. Chodzi o to, by przejść z trybu wykroczeniowego na administracyjny, tak jak w Austrii, Francji czy Holandii. – Przy trybie administracyjnym osoba ma prawo uiszczenia kary od razu po otrzymaniu wezwania. Teraz wpierw musi odesłać nam dołączone do wezwania oświadczenie, w którym wskazuje osobę faktycznie kierującą pojazdem. Dopiero potem wystawiany jest mandat – tłumaczy urzędnik GITD.

Jedynym pocieszeniem dla kierowców może być fakt, że łatwiej będzie opłacić otrzymany mandat. Oprócz zwykłych przelewów czy wpłat dokonywanych na poczcie, możliwe będzie płacenie w punktach rozliczeniowych, np. w hipermarketach. Być może rodzinna wyprawa do sklepu po kiełbaski i piwo na grilla będzie bardziej sprzyjać wpłacie karnych kilkuset złotych.

źródło: Dziennik Gazeta Prawna
autor: Tomasz Żółciak

Chcesz mieć zawsze aktualny serwis gospodarczo-prawny?
Zamów pełne wydanie Dziennika Gazety Prawnej w internecie.           

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

leszek1

1 komentarz

30 czerwiec '12

leszek1 napisał:

no nie do końca. W polsce nie mając adresu zameldowania można pracować. Jeśli kierowca wyrobi prawo jazdy na adres brak oraz zarejestruje samochód na brak adresu to może mieć nawet kilka tysięcy fotek i żadna do niego nie dojdzie

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska