Do tej pory pojawiły się 43 oficjalne ostrzeżenia dotyczące możliwych powodzi na terenie Anglii.
Większość, bo 38 z nich, dotyczy rejonów położonych w południowo-wschodniej Anglii. Trzy ostrzeżenia zdaniem ekspertów dotyczą powodzi nieuchronnych, czyli stuprocentowo pewnych – wylać ma rzeka Mole na granicy Surrey i Sussex, w grę wchodzą też okolice Barnham Rife w West Sussex. Obfite opady deszczu pojawią się w całej Anglii, również w Londynie.
Chris Fawkes, meteorolog z BBC, wyjaśnia, że spodziewane gwałtowne burze i opady to efekt działania tzw. prądu strumieniowego. To intensywny i niemal poziomy strumień przenoszący z zachodu na wschód olbrzymie masy powietrza w atmosferze ziemskiej. Średnia prędkość wiatru w takim strumieniu wynosi około 100 km/h. Dlatego też deszcz pojawi się w tak wielu rejonach Anglii w dość krótkim czasie. Największe opady spodziewane są w południowo-wschodniej części. W ciągu kolejnych dni deszczowa pogoda przeniesie się do Szkocji.
Pocieszające jest to, że żaden z opublikowanych alarmów powodziowych nie ma najwyższego stopnia. Oznacza to, że
powodzie i podtopienia nie powinny zagrażać życiu mieszkańców. Przypomnijmy, że w ciągu ostatnich dni w wielu rejonach UK zanotowano wiele zdarzeń powodziowych, gdzie bardzo często ofiarą padali kierowcy. Strażacy uratowali życie wielu osobom, które mogły się utopić uwięzione w swoich pojazdach. – Tego rodzaju sytuacje pokazują jak niebezpiecznie szybko może się podnosić poziom wody i jak poważne może mieć to konsekwencje – mówi Mick Crennell ze straży pożarnej w Hampshire.
Miniony weekend przyniósł wiele poważnych zdarzeń spowodowanych przez ulewy na terenie Walii. Zalane drogi były nieprzejezdne przez kilkanaście godzin. Strażacy odebrali dziesiątki wezwać dotyczących zalanych piwnic i domów. Woda sięgała często do wysokości 1,2 metra. Tylko w sobotę na terenie Walii z terenów zagrożonych zalaniem zostało ewakuowanych około tysiąca osób. Około 150 mieszkańców zostało uratowanych z podtopionych już posesji.
Eksperci z Met Office przypominają, że dotychczasowy poziom opadów deszczu nadal znajduje się poniżej średniej dla tej pory roku. Od stycznia do maja spadło w UK 392,5 mm deszczu, a średnia wynosi 429 mm.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.