MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

08/06/2012 12:58:00

Językowy tygiel w brytyjskich szkołach

Językowy tygiel w brytyjskich szkołachNiewielka szkoła podstawowa w Birmingham. Wyróżnia ją jednak to, że grupa 414 jej uczniów mówi na co dzień aż 31 językami pochodzącymi z różnych zakątków świata. W tej szkole angielskie dzieci są naprawdę w mniejszości.
Tak różnorodna mieszkanka kulturowa wśród uczniów stawia naprawdę duże wyzwania wobec nauczycieli. Muszą oni nie tylko nauczyć swoich przedmiotów, ale przede wszystkim zadbać o to, że każde dziecko zrozumiało, co się do niego mówi. A zadanie nie jest proste, gdy w pierwszej klasie ma się w ławkach dzieci mówiące tylko dialektami afrykańskimi (Lingala, Yoruba), pakistańskimi (Mirpuri, Hindko), odmianami bengalskiego czy sudańskiego. Do tego jeszcze bardziej „przystępne”, ale jednak obce Brytyjczyjkom języki jak arabski, holenderski, polski, czeski, rumuński, jamajski, portugalski.

Dlatego też w English Martyrs’ Catholic School w Birmingham zdecydowano się uczyć języka angielskiego jako języka dodatkowego, a nie głównego. Szkoła bardzo często korzysta z pomocy tłumaczy, opracowano też system „par kolegów” – dwie osoby mówiące w tym samym języku ojczystym wzajemnie sobie pomagają w nauce języka angielskiego. Obecnie we wszystkich szkołach w Birmingham doliczono się 120 języków, którymi posługują się uczniowie.  Mimo, że wspomniana szkoła jest katolicka, większość jej uczniów stanowią dzieci imigrantów z Pakistanu. W ich domach w UK nadal głównym językiem jest urdu czy mirpuri.
 
- Mamy bardzo dużo dzieci, które przychodząc do szkoły nie znają praktycznie słowa w języku angielskich. Pierwsze co robimy, to łączymy ich w pary, bo to najlepszy sposób do przygotowania ich do nauki tego języka. Pomoce jest też używanie podczas lekcji obrazków, książek, internetu. Jednak system „par kolegów” jest najskuteczniejszy. Dziecko w ten sposób szybko łapie podstawowe słówka od kolegi czy koleżanki – mówi jeden z nauczycieli w English Martyrs’ Catholic School.
 
Zdaniem dyrektorki szkoły, w osiągnięciu sukcesu szkolnego ogromnie ważna jest również rola rodziców. – To nasza wspólna praca. My pracujemy nad dziećmi w szkole, oni robią to w swoich domach. Widzę, jak rodzicom tych dzieci zależy na ich sukcesie, na tym, aby czuły się w tym kraju dobrze – mówi Evelyn Harper.
 
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska