MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

01/06/2012 10:34:00

UK: Rok więzienia dla polskiego kapitana statku

UK: Rok więzienia dla polskiego kapitana statkuStatek towarowy dowodzony przez 55-letniego Mirosława Poźniaka wbił się w burtę promu pasażerski pływającego po zatoce Belfast Lough. Jak się okazało, polski kapitan był pijany.
Do zdarzenia doszło w marcu tego roku. Polak dowodził statkiem towarowym Union Moon. Podczas służby 55-letni mężczyzna pił alkohol. Kierowany przez niego statek na wodach zatoki Belfast Lough uderzył w prom Stena Feronia, na pokładzie którego znajdowało się 92 osób. Union Moon wbił się w burtę promu, powodując zniszczenia obu statków oszacowane na ponad milion funtów. Na szczęście nikomu z pasażerów nic się nie stało – podaje serwis BBC News.

Wczoraj przed sądem w irlandzkim Downpatrick zakończył się proces polskiego kapitana. Mirosław Poźniak został skazany na rok więzienia. Wcześniej przyznał się do dowodzenia statkiem w stanie nietrzeźwym. Mężczyzna tłumaczył, że pił ponieważ dotarły do niego niepokojące wiadomości na temat choroby jego żony. W momencie zderzenia, to właśnie kapitan znajdował się u steru statku.

Sędzia przyznał, że co prawda wskutek wypadku nikt z pasażerów nie doznał obrażeń, to jednak całe zdarzenie było bardzo ciężkim przeżyciem dla jego uczestników. Podkreślił też bardzo duże koszty naprawy obu statków. Sędzia stwierdził również, że kapitan statku nie sprawował należytego nadzoru nad jednostką – popełnił błędy przy nawigacji i zboczył z kursu, nie monitorując również tego, co działo się przed statkiem. Jak ustalono, Union Moon zboczył z kursu o 20 stopni, co uznawane jest za dość poważne wykroczenie. W całej sytuacji było dużo szczęścia – statek obciążony był bardzo dużym ładunkiem, istniała bardzo poważna groźna zatonięcia jednostki.

Załoga promu Stena Feronia nie miała szans, aby uciec przed zmierzającym w ich stronę statkiem towarowym. Wszystko działo się zbyt szybko, nie było czasu na manewr. Kapitan Allan Marsh, który prowadził dochodzenie, stwierdził, że całą odpowiedzialność za zdarzenie spoczywa na 55-letnim kapitanie Union Moon. Mirosław Poźniak płakał podczas rozprawy. Jego obrońca podkreślał trudną sytuację swojego klienta – głównie chorobę mieszkającej w Polsce żony. Poźniak wyraził skruchę i ubolewanie w związku z wypadkiem. Wcześniej, jego 30-letnia kariera na morzu, przebiegała bez żadnych problemów. Obecnie mężczyzna został zwolniony z pracy. Bardzo mało prawdopodobne jest, aby mógł jeszcze pracować jako kapitan statku.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska