MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

21/05/2012 09:42:00

Polskie drogi na Euro 2012 - wstyd

Organizatorzy piłkarskich mistrzostw Europy szacują, że 60 proc. kibiców przybędzie na mecze na pokładach samolotów. W ten sposób dyplomatycznie dają do zrozumienia, że do Polski najwygodniej, najbezpieczniej i najszybciej dotrzeć właśnie w ten sposób. Bo podróż samochodem może się okazać prawdziwą drogą przez mękę.


Spać spokojnie mogą wyłącznie właściciele koncesjonowanych odcinków autostrad, choć i tutaj mogą się pojawić korki. – Spodziewamy się wzmożonego ruchu, ale nie paraliżu. W godzinach szczytu może dojść do zatorów przy bramkach i nie da się tego uniknąć – mówi Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka spółki Autostrada Wielkopolska SA, zarządzającej odcinkiem A2 pomiędzy Świeckiem a Nowym Tomyślem.

W świetle tego wszystkiego nie dziwią sugestie, aby na mecze latać samolotem. Na razie najwięcej biletów lotniczych kupiono na samoloty, które wylądują w Gdańsku 9 i 10 czerwca, tuż przed spotkaniem Hiszpanów z Włochami. Gorzej, jeżeli część kibiców będzie później chciała wsiąść do samochodów i dojechać na mecz w innym mieście. Jeżeli dobrze nie zaplanują podróży, może się okazać, że relacji z niego będą zmuszeni wysłuchać za pośrednictwem samochodowego radia, stojąc w korku.

Nasze drogie drogi

Zdaniem większości ekspertów, spośród wszystkich inwestycji strukturalnych budowanych przed Euro 2012, na które Polska wydała około 100 mld zł, najgorzej wyszły nam drogi. Choć wydano na nie blisko 64 mld zł, to w dalszym ciągu wiele kluczowych odcinków znajduje się w budowie lub całkowicie zrezygnowano z ich dokończenia przed Euro 2012.

W sumie od listopada 2007 r. do końca 2011 r. oddano do użytku 1440 km dróg krajowych, w tym 298 km autostrad, 443 km dróg ekspresowych oraz 153 km obwodnic i 546 km dróg po przebudowie. Podpisano także umowy na 1950 km dróg krajowych, w tym na 783 km autostrad oraz 1167 km dróg ekspresowych, obwodnic i dużych przebudów dróg. Jak szacują organizatorzy, tempo realizacji inwestycji dzięki Euro 2012 przyspieszyło o 3 – 5 lat.

Tomasz Żółciak, Dziennik Gazeta Prawna

Chcesz mieć zawsze aktualny serwis gospodarczo-prawny?
Zamów pełne wydanie Dziennika Gazety Prawnej w internecie.          

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 15, pokaż wszystkie)

ManUtd

13 komentarzy

28 maj '12

ManUtd napisał:

ktos madry kiedys powiedzial: Nigdy nie dyskutuj z idiota. Najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, potem pokona doswiadczeniem.
zatem kontroluj bajere patrioto

profil | IP logowane

ManUtd

13 komentarzy

25 maj '12

ManUtd napisał:

w gownie mieszac?? nie ma nie ma nie ma i h...j!!!
nastepny qrwa sentymentalny znafca

profil | IP logowane

ManUtd

13 komentarzy

24 maj '12

ManUtd napisał:

do grekan : nie mow mi czego mam sie uczyc a czego nie kolezko...
w Polsce niema i nigdy niebedzie autostrad- nigdy zrozum i niepitol mi tu wiecej
oraz nieuzywaj slow ktorych znaczenia nierozumiesz z powazaniem ManUtd - pa

profil | IP logowane

mar987

17 komentarzy

23 maj '12

mar987 napisał:

kiedyś jeden modry polityk powiedział
"w Polsce niema ani kilometra autostrady "
bo te "autostrady" to tylko drogi expresowe z tabliczka autostrada
na autostradzie pas ruchu powinien posiadać 3.5 metra a nie 2.7 jak na drodze ekspresowej a nie wspomnę o braku pasa awaryjnego tak jest w przepisach prawa budowlanego
niema się czemu dziwić w Polsce wszystko jest na niby a koszty budowy są najwyższe w europie
ciekawy jestem kiedy rozpoczną remontować stadion narodowy czy w trakcie rozgrywek czy zaraz po ?

profil | IP logowane

grekan

48 komentarzy

22 maj '12

grekan napisał:

ManUtd: moze nauczylbys sie bardziej kulturalnych zwrotow, moze tobie "piyolenie" pasuje, mnie -nie.A poza tym chyba nalezysz do tych etatowych malkontentow i do tych z niczego niezadowolonych. Brak np. 20km odcinka to zaden wstyd. Budujac czy remontujac wlasny dom przez jedna firme prawie nigdy nie jest dotrzymany termin, a co dopiero przedsiewziecia warte miliardy!

profil | IP logowane

Dangerous__girl

101 komentarz

22 maj '12

Dangerous__girl napisała:

A czy w jak uk cos buduja to zawsze wszystko im wychodzi na czas? To jest zycie. Cieszyc sie trzeba ze mamy to co mamy, bo jakby pis rzadzil to zamiast drog przy kazdym stadionie stalyby krzyze.

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

22 maj '12

Cowboy napisał:

masz racje gruby - w uk z 9 bilionow ktore jest z Road Tax-u - wraca na drogi 2 biliony - czyli rzad przejada 7 bilionow na swoje cele.
Nie pytaj czy trzymaja twoje skladki na emeryture ...

profil | IP logowane

Modo79

7 komentarzy

22 maj '12

Modo79 napisał:

Dangerous__girl jesteś cool !
Uogólniasz i odbiegasz od tematu a brzmi on: "Polskie drogi na Euro 2012 - wstyd".
Jeszcze raz powtórzę , na EURO 2012!
Były założenia i plany których to obecni włodarze nie sfinalizowali na czas a wszystko było dopięte prawie na ostatni guzik , przede wszystkim plan dróg na Euro'12 oraz jego finansowanie i z tego zadania się całkowicie nie wywiązali !
Można pewnie rozciągać te inwestycje w czasie ale to już temat na całkiem inną okazję !
Wstyd to dopiero będzie ale czego innego można było się spodziewać PO ekipie przebierańców .

profil | IP logowane

Dangerous__girl

101 komentarz

22 maj '12

Dangerous__girl napisała:

zgadzam sie z grekan, nie mozna miec wszystkiego. porownujac, to jak wygladaly miasta, stacje kolejowe, drogi 5 lat temu a teraz, jest naprawde ogromna roznica, i trzeba sie cieszyc z tego co mamy. i nie uwazam tu nic za wstyd.

profil | IP logowane

ManUtd

13 komentarzy

22 maj '12

ManUtd napisał:

grekan hahahahahaha co ty pitolisz
dobrze wiesz i wszyscy wiedza ze drogi to u nas porazka i bedzie wstyd...

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska