Wiadomości

Praca i pieniądze

15/05/2012 08:27:00

61 tys. zwolnień w służbie zdrowia

Pielęgniarki są przeciążone obowiązkami, a kolejne cięcia etatów mogą mieć katastrofalne skutki. Rząd zapewnia, że ochroni pracowników służby zdrowia przed radykalnymi zwolnieniami, ale nikt w to nie wierzy.

Opublikowane przez „Sky News" wnioski z badań Royal College of Nursing (RCN) pokazują, że 61 tysiącom pracowników szpitali i opieki społecznej grozi wyrzucenie z pracy, a 26 tys. już to spotkało w ciągu ostatnich dwóch lat.

Drzwi obrotowe

Sekretarz generalny RCN dr Peter Carter tłumaczył dziennikarzom, że pomimo ostrzeżeń o skutkach takich działań, w służbie zdrowia w całej Wielkiej Brytanii są przeprowadzane cięcia etatów, co jest rozwiązaniem bardzo krótkowzrocznym. - Pielęgniarki mają za dużo na głowie i wiele z nich osiąga punkt krytyczny. Nieuchronnie ucierpią na tym pacjenci. Widzimy wyraźny i niepokojący obraz opieki medycznej, która walczy, by trzymać ludzi z dala od szpitali, ale też walczy o to, by pozbawić ich opieki po wyjściu ze szpitala - wyjaśnił. Według niego pacjenci mogą czuć się jak w drzwiach obrotowych - szybko zostają wypisani ze szpitala, bo brak tam personelu medycznego. Liczą więc na pozaszpitalną pomoc opieki społecznej i pielęgniarek środowiskowych. Gdy dociera do nich, że nie mają na nią szans, wracają do szpitala. Koło się zamyka.

Dlaczego tak trudno jest o pielęgniarkę dochodzącą na wizyty domowe u pacjentów? Wyjaśniają to badania wykonane przez RCN na 2,6 tys. pielęgniarkach środowiskowych. Mniej niż 1 na 10 z nich przyznała, że ma wystarczającą ilość czasu, by odpowiednio zadbać o pacjentów, a 9 na 10 skarży się, że w ostatnim roku przybyło chorych wymagających opieki. Wśród ankietowanych są też pracownicy zajmujący się osobami z problemami psychicznymi – tacy pacjenci bez nadzoru specjalistów mogą stać się bezradni w codziennym życiu lub sprawiać kłopoty otoczeniu.

Zapewnienia ministra

Narzekaniami branży medycznej nie przejmuje się minister zdrowia. - Oficjalne statystyki pokazują, że od 2009 roku ubyło w Anglii tylko 450 pielęgniarek, a liczba menadżerów została zmniejszona o 15 prpoc. - wyjaśnił w „Sky News"sugerując, że dane RCN są nieprawdziwe. Na odpowiedź sekretarza generalnego nie musiał długo czekać. - Mamy dowody na redukcję etatów – podkreślił Carter.

Sonia Grodek, MojaWyspa.co.uk