MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

13/04/2012 10:40:00

Prawda o kurczakach z brytyjskich marketów

Prawda o kurczakach z brytyjskich marketówKurczaki sprzedawane w marketach w UK bardzo często są siedliskiem groźnych bakterii. Zdaniem ekspertów towar ten jest najczęstszą przyczyną poważnych zatruć pokarmowych na Wyspach.
Do zakażeń najczęściej dochodzi jeszcze na etapie hodowli. Najnowsze badania epidemiologiczne wykazały, że blisko 18 proc. kurczaków hodowanych w UK jest zarażonych bakteriami Campylobacter jejuni. Występuje ona powszechnie w odchodach zwierząt, a najczęściej przenosi się na drób. Bakteria ta powoduje ostre zapalenie żołądka i jelit, które może mieć wrzodziejący ostry przebieg. Do infekcji dochodzi najczęściej poprzez spożycie zakażonego pałeczkami pożywienia, czyli w tym wypadku kurczaka z marketu.

Kolejną często występującą bakterią hodowanych w UK kurczaków jest Listeria monocytogenes. Jej obecność stwierdzono aż w 17 proc. przebadanych próbek. 4 proc. z tej grupy zawierało stężenie określone jako najwyższa klasa „A”. Badania przeprowadzili eksperci z Food Standards Agency. Zakażenie tą bakterią powoduje listeriozę – groźną chorobę, która ma bardzo ciężki przebieg i może prowadzić do śmierci.
Eksperci w kurczakach przeznaczonych do sprzedaży w hipermarketach znaleźli także bakterię salmonelli – występowały one w 1,5 proc. kurczaków.
Wyniki badań nie są zbyt optymistyczne, ale i tak są lepsze od tych z 2009 roku, kiedy to ponad 65 proc. kurczaków okazało się zakażonych bakteriami Campylobacter.

Bez względu na sklep

Badania przeprowadzono na zlecenie organizacji konsumenckiej „Which?”. Przeanalizowano 192 próbki kurczaków pochodzących z hodowli standardowych, wolno wybiegowych  i ekologicznych. Wszystkie te kurczaki dostępne są w największych sieciach hipermarketów w Wielkiej Brytanii oraz w sieciach dyskontowych. Bakterie stwierdzono w próbkach od każdego dostawcy – m.in. Aldi, Asda, Lidl, Marks & Spencer, Morrisons, Sainsbury’s, Tesco czy Waitrose.
- Chcemy, aby ryzyko zakażenia zostało zminimalizowane na każdym etapie produkcji, począwszy od hodowli, przez obróbkę, transport i finalną sprzedaż w sklepach – mówi Richard Lloyd, szef „Which?”, który podaje przykład Nowej Zelandii, gdzie stopień zakażeń zminimalizowano poprzez dezynfekcję gotowego mięsa chlorem. Niestety ta metoda jest zakazana przez prawo unijne.

Z danych wynika, że wskutek zatruć bakterią Campylobacter  tylko 2009 roku do brytyjskich szpitali trafiło ponad 17,5 tys. osób, 88 z nich zmarło. Z roku na rok rośnie liczba osób cierpiących na rozstrój żołądka – rocznie notowanych jest 17 mln przypadków.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 9)

vicheer

3 komentarze

16 kwiecień '12

vicheer napisał:

zdecydowanie wole brytyjskie kurczaki niz polskie delikatesy z dodatniem soli wypadowej, proszku jajecznego zanieczyszczonego bakt coli(popularnie kupa) i kielbasek wedzonych specjalnym dodatkiem w plynie. pozwolcie mi zostac przy stekach.

profil | IP logowane

drucianka

114 komentarze

15 kwiecień '12

drucianka napisała:

Wystarczy sie upewnic ze mieso jest w calosci ugotowane, umyc rece po kontakcie z surowym miesem, zdezynfekowac co trzeba I po problemie. Ja dziekuje za kapiele chlorowe, dobrze ze sa w UE zabronione.

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

14 kwiecień '12

Cowboy napisał:

przy okazji - na czasie

http://www.sup.nl/petition/po.php

profil | IP logowane

adamos76

5 komentarzy

14 kwiecień '12

adamos76 napisał:

kiedys widzialem w tv hodowle kurczakow w holandi , wszystko ladnie, czysto ,super do momentu kiedy zaczeli mowic o kurzej kupie ktora daja ponownie do jedzenia kurą bo wszystkie dobrze nie strawi !!!!

profil | IP logowane

tomaszzet

115 komentarzy

14 kwiecień '12

tomaszzet napisał:

"...192 próbki kurczaków pochodzących z hodowli standardowych, wolno wybiegowych i ekologicznych"

"...Listeria monocytogenes. Jej obecność stwierdzono aż w 17 proc. przebadanych próbek. 4 proc. z tej grupy zawierało stężenie określone jako najwyższa klasa „A”...."

"...znaleźli także bakterię salmonelli – występowały one w 1,5 proc. kurczaków."

Nie podano z ilu ferm pochodziły próbki? Są wymienione 3 kategorie hodowli, ciekawe w której z nich było najwięcej zakażonych próbek.

Ci "naukowcy" to się dopiero napracowali.

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

13 kwiecień '12

krakn napisał:

problem jest w tym że karmi się zwierzaki byle kupą, to i produkt końcowy jest kupy.

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

13 kwiecień '12

Cowboy napisał:

wpisać w google
BUTCHER
zobaczycie wtedy ile jest sklepów w twoim rejonie gdzie sprzedaja swinke ,a gdzie halal


i tego nikt z pedałów nie nazywa - homofobia

profil | IP logowane

staryznajomy

94 komentarze

13 kwiecień '12

staryznajomy napisał:

czy te badania sponsorowali producenci baraniny, lub wieprzowiny? to by wiele tłumaczyło.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska