W uzasadnieniu werdyktu przyznającego Szymborskiej literacką Nagrodę Nobla w 1996 roku członkowie Szwedzkiej Akademii napisali, że nagrodę przyznano "za poezję, która z ironiczną precyzją odsłania prawa biologii i działania historii we fragmentach ludzkiej rzeczywistości". Poetka, osoba słynąca ze skromności i niechęci do udzielania wywiadów, zaskoczona i oszołomiona wiadomością o przyznaniu jej Nobla, powiedziała dziennikarzom, że najbardziej obawia się tego, że teraz będzie musiała być osobą publiczną. "Jestem kameralna i... mam nadzieję, że mi się w głowie nie przewróci" - dodała.
Czesław Miłosz po przyznaniu Szymborskiej Nagrody Nobla pisał w "Tygodniku Powszechnym": "Dla mnie Szymborska jest przede wszystkim poetką świadomości. To znaczy, że przemawia do nas, równocześnie z nią żyjących, jako ktoś z nas, chowając swoje prywatne sprawy dla siebie, poruszając się w pewnej od nas odległości, ale zarazem odwołując się do tego, co każdy zna z własnego życia". Miłosz podkreślił, że jej wiersze "badają prywatne sytuacje, ale uogólnione, żeby mogła obywać się bez wyznań".
Prywatnie Szymborska lubiła przebywać z ludźmi, którzy tak jak ona potrafią oddać się literackiej zabawie. Podczas podróży pisała swoje słynne limeryki, robiła wyklejanki, robione z fragmentów starych ilustracji, naklejanych na kartki, które potem wysyła do przyjaciół i znajomych. W roku 2003 część tej prywatnej twórczości ukazała się w książce "Rymowanki dla dużych dzieci".
"Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski z głębokim żalem przyjął wiadomość o śmierci poetki i składa najszczersze wyrazy współczucia jej bliskim i przyjaciołom" - powiedział PAP zastępca dyrektora Wydziału Informacji w Urzędzie Miasta Krakowa Filip Szatanik. Jak podał, 2 lutego w południe mieszkańcy Krakowa będę mogli złożyć wpisy w specjalnie wystawionej księdze kondolencyjnej w holu kamiennym Urzędu Miasta. Żałobne kiry zostaną wywieszone w Krakowie na budynkach użyteczności publicznej oraz tramwajach i autobusach MPK.
Źródło: PAP
239 komentarzy
Sniper, jeśli ktoś zaliczył w PL szkołę podstawową i średnią, to nie ma takiej opcji, żeby nie wiedział, kim jest Wisława Szymborska. Co więcej, mnóstwo osób przekonało się do jej poezji - specyficznej, biorąc pod uwagę to, co obecnie jest uznawane za poezję.
Dla mnie odszedł wielki autorytet, jeden z ostatnich wielkich publicznych autorytetów. I uważam, że należy mówić głośno o śmierci Wisławy Szymborskiej choćby po to, aby ktoś, kto nie zna jej twórczości, mógł poczytać jej wiersze. Przez takie nasze wklejanie je na forum, w komentarzach czy na Facebooku.
Porównanie do przymusu żałoby jak w przypadku Kim Dzong Ila jest jak dla mnie nietaktowne.
profil | IP logowane