Instruktor nauki jazdy Neil Benson przeprowadził badanie wśród 2,5 tys. kierowców obu płci na 700 parkingach w kraju. Badacze przyglądali się, jak Brytyjczycy szukają wolnego miejsca, a następnie parkują samochody. Przydzielali każdej osobie punkty – od 1 do 20. Okazało się, że kobiety zdobyły średnio 13,4 punktów, a mężczyźni tylko 12,3.
Wynikiem badania był zaskoczony sam Benson. - Z moich doświadczeń wynika, że mężczyznom szybciej przychodziła nauka jazdy samochodem i łatwiej zdawali egzaminy na prawo jazdy – powiedział dziennikarzom „The Telegraph”. Dobrą punktację wśród pań tłumaczy tym, że lepiej wykorzystują one na co dzień wiedzę wyniesioną z zajęć.
Kobiety wolniej niż panowie jeździły po parkingu w poszukiwaniu wolnego miejsca. Dzięki temu mogły zauważyć kierowców szykujących się do wyjazdu, a przez to szybciej parkowały. Mężczyźni zanim znaleźli wolne miejsce mieli już za sobą kilka okrążeń parkingu i zdążyli się już zdenerwować. To dopiero początek różnic. Z badania wynika, że kobiety są o wiele bardziej precyzyjne – aż 52 proc. parkuje idealnie pośrodku miejsca parkingowego – wśród mężczyzn udaje się to tylko 25 proc. Trochę mniejsza różnica dotyczy precyzyjnego parkowania tyłem – robi to 39 proc. kobiet i 28 proc. panów. Ponadto przed parkowaniem 75 proc. kobiet ustawia auto w pozycji sprzyjającej odpowiedniemu ustawieniu samochodu. Panowie nie mają na to czasu – robi tak tylko połowa z nich.
Takie różnice wynikają w dużej mierze z czasu parkowania – panie wykonują ten manewr trochę dłużej (21 sekund) niż mężczyźni (16 sekund). Jednak jeśli idzie o doskonałość – kobiety nie mają sobie równych.
kk, MojaWyspa.co.uk
1080 komentarzy
1 luty '12
krakn napisał:
hm, no jak jadę w rejonach i koło szkół gdzie mamuśki mają szczególne zagęszczenie w jeździe i parkowaniu to ja jednak się nie zgadzam z tym co w. napisano.
Parkowanie tyłem na lusterka?
he, może i precyzyjniej, ale dlaczego zajmuje im to aż kilka minut?
Dlaczego 3-4 metrowym samochodem potrzebuje aż 7 metrów, a i tak wystaje połowa?
Dlaczego stoi na podporządkowanej, a w odległości kilkudziesięciu metrów decyduje się ruszyć i zajechać drogę?
Dlaczego skręcając w lewo, najpierw odbija z metr w prawo? Przecież nie ma naczepy!
Dlaczego skręcając w prawo staje na dwóch pasach nie mieszcząc tym Q7 czy innym koniecznie 4x4, się na wysepce do skrętu w prawo?
Dlaczego włączają prawy kierunkowskaz i skręcają w lewo? To i wiele innych wyczynów widuje niemal codziennie!
Itd itd.
Niestety prawda jest taka że najgorszy czas do poruszania się to moment gdy mamuśki transportują pociechy do i ze szkoły.
profil | IP logowane
17 komentarzy
No dobra,jade autostrada wioze cala swoja rodzine,otwoera mi sie klapa jakims cudem,zostaje na masce,zbija przednia szybe(szyba klejona czyli peka raczej cala) i co?Nie puszczam kierownicy,nie zakrywam oczu tylko staram sie zjechac z 3 pasa na pobocze...Dziecko placze przestraszone a ja daje rade zjechac.Widzac tylko kawalek drogi przez szpare ponizej klapy...Jezdze dynamicznie,robie przerozne manewry i wszyscy faceci,co ze mna mieli przyjemnosc jezdzic mowia,ze czuja sie bardzo pewnie i bezpiecznie;)
profil | IP logowane