Częste picie alkoholu nie wpływa pozytywnie na zdrowie, niszczy wątrobę i sprzyja uzależnieniu. Dlatego specjalna rządowa komisja zaktualizowała wytyczne, sugerujące bezpieczną dawkę – każdy, kto pije regularnie, powinien zrobić sobie dwa dni wolnego od alkoholu w ciągu tygodnia.
Do tej pory eksperckie komisje wprowadzały różne zalecenia. Pierwszy raz rekomendacje odnośnie maksymalnej ilości alkoholu spożywanego w ciągu jednego tygodnia wprowadzono w 1987 roku. Wtedy zalecano, aby mężczyźni nie przekraczali 21 jednostek alkoholu tygodniowo, a kobiety – 14. W 1995 roku zmieniono zalecenia - mężczyźni nie powinni pić więcej niż 3-4 jednostki dziennie, a kobiety 2-3. Ponadto wskazano, że osoby, które wypiły dużą ilość alkoholu, potrzebują 48 godzin, aby „dojść do siebie”.
Niezrozumiała jednostka
Z najnowszego raportu wynika jednak, że takie informacje są nieprzydatne – mało kto wie, ile jednostek alkoholu jest w piwie, winie czy wódce. Z danych urzędu statystycznego wynika, że 90 proc. Brytyjczyków słyszało o jednostkach alkoholu, ale mniej niż jedna osoba na trzy wiedziała, ile znajduje się ich w winie, a tylko 13 proc. trzymało się zalecanych wytycznych. Dlatego najnowszy raport opracowany na zlecenie rządu mówi o dwóch dniach bez alkoholu w przypadku osób, które często piją.
Rządowy raport w mediach skomentowali eksperci z organizacji przeciwdziałających alkoholizmowi oraz lekarze. Ich zdaniem, takie zalecenia nie są wystarczające – rząd powinien zająć się również kontrolą licencji na alkohol oraz ustaleniem ceny wysokoprocentowych trunków.
JEDNA JEDNOSTKA ALKOHOLU RÓWNA SIĘ:
250 ml piwa
1 lampka wina (125ml)
1 kieliszek wódki (25ml)
1 mała lampka sherry (50ml)
kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.