Sztormowa pogoda pojawi się u wybrzeży Wielkiej Brytanii już jutro. Meteorolodzy ostrzegają przede wszystkim przed bardzo silnym wiatrem, w porywach jego prędkość może wynosić nawet 130 km na godzinę. Wiać i padać będzie w większości rejonów UK – duże opady deszczu z pewnością nie podniosą na duchu mieszkańców Wysp wracających do pracy po świątecznej przerwie – czytamy w guardian.co.uk.
Jak dotąd Met Office opublikowało kilka ostrzeżeń dotyczących nadchodzących wydarzeń pogodowych. Praktycznie każdy region UK znalazł się na liście meteorologów. Wzmożone opady i wiatr mogą spowodować liczne podtopienia w Walii i północno-zachodniej Anglii. Eksperci ostrzegają też, że zrobi się dużo zimniej – temperatura gwałtownie obniży się o kilka stopni.
W północno-zachodniej Szkocji już dziś pojawiły się silne wichury, pada deszcz ze śniegiem, na wyżynach pada sam śnieg. To właśnie z tych rejonów już jutro taka pogoda rozprzestrzeni się na resztę Wielkiej Brytanii.
- Mamy do czynienia z dużym obszarem niskiego ciśnienia, który przyszedł do nas z zachodu. To właśnie on jest odpowiedzialny za bardzo silny wiatr dochodzący do 130 km/h oraz obfite opady deszczu i deszczu ze śniegiem – mówi Billy Payne, meteorolog z MeteoGroup. – Od wtorku w praktycznie każdym regionie UK będzie wiał porywisty wiatr i popada, najcięższa sytuacja będzie miała miejsce w środkowej i południowej Szkocji.
Z danych Met Office wynika, że mieszkańcy północnej i zachodniej Anglii również będą mieli do czynienia z silnym wiatrem, ale jego prędkość będzie mniejsza niż 120 km/h. Jednak nawet taki wiatr potrafi czynić spore szkody i zakłócić ruch drogowy. Opady deszczu od wtorku w wielu miejscach UK mogą zamienić się w intensywne opady śniegu, zwłaszcza w Szkocji.
W całym kraju zrobi się też zimniej. Spadnie temperatura, wygląda na to, że „zimowa wiosna” już się kończy. W Londynie od jutra będzie około 8 stopni Celsjusza, a jeszcze w niedzielę mieszkańcy stolicy UK mieli do czynienia z temperaturą rzędu 14 stopni Celsjusza.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk