MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

22/08/2003 21:46:41

Język polski w zagrożeniu

Jednym z objawów ubocznych wytworzenia się w Polsce wolnego rynku po upadku ustroju komunistycznego jest gwałtowny napływ neologizmów,  przenikających do polszczyzny głównie z języka angielskiego.

 Rozpowszechniane przez środki masowego przekazu, zakotwiczają się one stopniowo w języku polskim, ulegając pewnym przeobrażeniom pod wpływem zasad polskiej gramatyki. Wystarczy wyjść na miasto, aby zostać osaczonym przez angielskie napisy, jak: hot dogs, snack bar, sex shop, peep show itp. Można się też o tym przekonać po otworzeniu gazety, włączywszy radio lub telewizor.  Nasze zmysły zostaną natychmiast zaatakowane potokiem niezrozumiałych, zwłaszcza dla osób nie władających językiem angielskim dziwolągów.

Warto przytoczyć przykład przyimka "post", który przedarł się do języka polskiego i używany jest np. w kontekście "post-komunistyczny". Osobom władającym językiem polskim (w przeciwieństwie do pol-gielskiego) kojarzy się to z postem (jak np. Wielki Piątek).  Niejedną z nich musi intrygować ów dziwoląg: "Czyżby komuniści nawracając się na wiarę katolicką,  zaczęli  pościć  w ramach pokuty za popełnione grzechy?  Przyimek ten ma w jęz. polskim odpowiednik "po", tak więc w najgorszym przypadku zachowując składnię angielską, możnaby używać "po-komunistyczny", ale  zasugerowałabym inne warianty, zmieniające cały szyk zdania, jak np.: "(w okresie) przejściowym/demokratycznych przemian lub "przechodzenia komunizmu na drogę demokracji" itd.  

Nie tylko same obce terminy przenikają do języka polskiego, ale również i cała angielska składnia językowa bezkrytycznie przekładana jest słowo w słowo na język polski, bez brania pod uwagę idiomatycznych zwrotów cechujących nasz język. Typowym przykładem jest zwracanie się do czytelnika lub słuchacza w drugiej osobie, częstokroć w trybie rozkazującym, co dla języka polskiego jest cechą obcą.

Ową niestylistyczną krzyżówką językową, czyli językiem pol-gielskim posługuje się znaczna część Polonii w krajach anglosaskich,  która zapomina swój język ojczysty. Zadziwiającym jest jednak fakt, że krajowcy tak szybko i bezkrytycznie przyswajają sobie te obce naleciałości, “zachwaszczając” nimi swój język. Jak można wyjaśnić to negatywne zjawisko?  Czy wynika to ze snobizmu, czy też jest może objawem lenistwa? Największą winę za istniejący stan rzeczy należy przypisać “ludziom pióra”, czyli : tłumaczom, publicystom, dziennikarzom, redaktorom, konferansjerom itd., gdyż będąc krzewicielami języka, “zakotwiczają” oni skaleczone formy językowe.  Język, jakim posługują się polskie współczesne środki masowego przekazu pozostawia wiele do życzenia...  Jest tu wielkie pole do popisu dla tłumaczy, gdyż istnieje potrzeba przekładu z polgielskiego na polski, po to by język stał się powszechnie zrozumiały dla ogółu społeczeństwa. Podejrzewam, że środowiska polonijne w innych krajach wytworzyły również swoiste sobie  języki - dziwolągi, jak np. pol-niecki" czy "pol-cuski", które to w jakimś stopniu przenikają do jęz. polskiego. Język angielski jednakże, bije wszelkie rekordy,  podbijając zresztą i inne języki.

Francuzi jednakże prowadzą zdecydowaną akcję w obronie swojego języka przed wypaczeniami języka frangielskiego (franglais). Dobrze byłoby podjąć podobną działalność - w myśl słynnego postulatu Mikołaja Reja, który w XVI w. przypominał narodom, że "... Polacy nie gęsi i swój język mają".  Współczesne pokolenie nie powinno zaprzepaszczać idei swoich wielkich przodków, którzy oddali ogromne zasługi na polu piastowania czystości języka. Podczas, gdy za rządów komunistów polszczyzna ulegała wpływom rusycystyki,  tak w dzisiejszych czasach podlega wyjałowieniu pod wpływem kultury zachodniej.  Zjawisko to przybiera gwałtownie na sile i jeśli nie podjęta zostanie akcja świadomego kształtowania i pielęgnacji języka, jego bogaty potencjał zostanie nieodwracalnie zubożony.

Halina Arendt

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska