"My, Niemcy, chylimy czoło przed Vaclavem Havlem, który zawsze starał się o zaufanie w stosunkach niemiecko-czeskich i dobre sąsiedztwo" - podkreślił prezydent RFN.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyła, że "zaangażowanie Havla na rzecz wolności i demokracji pozostanie niezapomniane podobnie jak jego wielkie człowieczeństwo". "Zwłaszcza my, Niemcy, mamy mu wiele do zawdzięczenia" - dodała. W oficjalnym komunikacie niemieckiego MSZ napisano o Havlu m.in.: "Był duszą rewolucji w Czechach. Bez niego i bez jego odważnych słów nie do pomyślenia byłby demokratyczny przełom w Europie Środkowej i Wschodniej".
Wybitny, brytyjski publicysta Neal Ascherson, autor książki "Polish August" i "Struggles for Poland" powiedział PAP, że Havel bardzo wiele nauczył się od przedsolidarnościowej opozycji demokratycznej w Polsce. "Idee życia w prawdzie, stworzenia przestrzeni wolności i poszerzania jej, idee społeczeństwa obywatelskiego z pewnością łączyły polskich i czeskich opozycjonistów" - podkreślił.
Wiceprzewodniczący włoskiej Izby Deputowanych Rocco Buttiglione powiedział, że Havel był "punktem odniesienia dla wszystkich, którzy wierzyli i wierzą w wolność Europy wschodniej i zachodniej".
Więzień, który został prezydentem; skromny człowiek, który stał się legendą. Europa będzie pamiętać i doceni dziedzictwo Vaclava Havla - napisał przewodniczący grupy liberałów w PE, b. premier Belgii Guy Verhofstadt.
"Vaclav Havel reprezentuje erę zmian, jakie przetoczyły się przez Europę Środkową i Wschodnią. (...) Wierzył w potęgę narodu. Z więźnia stał się prezydentem; był skromnym człowiekiem, który stał się legendą. Europa będzie pamiętać i doceni dziedzictwo Vaclava Havla" - podkreślił Verhofstadt.
Havel nadał sens pokojowym rewolucjom, które stały się przykładem do naśladowania dla litewskich dysydentów - napisała w liście kondolencyjnym prezydent Litwy Dalia Grybauskaite.
"Vaclav Havel natchnął do stawiania oporu tych, którzy nie mieli żadnego wyboru w systemie totalitarnym. (...)Odszedł wielki człowiek, postać historyczna, dysydent, dramaturg, prezydent, bohater, który przyczynił się do upadku komunizmu nie tylko w Czechach, ale też w całej Europie" - podkreśliła Grybauskaite.
Śmierć Vaclava Havla to ogromna strata dla białoruskiego ruchu demokratycznego - powiedział w niedzielę PAP opozycyjny kandydat w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich na Białorusi Uładzimir Niaklajeu. "To był nasz człowiek w Europie" - zaznaczył.
"Białoruska opozycja wiele straciła z chwilą jego śmierci, bo wspierał nas, gdzie tylko mógł, i to nie tylko słowami. Wykonał bardzo wiele realnych gestów związanych z bezpośrednią pomocą dla białoruskiego ruchu demokratycznego" - podkreślił Niaklajeu.
Źródło: PAP
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.