MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

18/12/2011 11:22:00

Londyn – magiczna latarnia Charlesa Dickensa

Londyn – magiczna latarnia Charlesa DickensaNajnowsza wystawa w Musem of London to zbiór unikatowych dzieł sztuki, rękopisów oraz przedmiotów należących do jednego z najwybitniejszych angielskich pisarzy – Charlesa Dickensa. To pierwsza wystawa tej rangi poświęcona artyście od 1970 r. W tym roku przypada 200. rocznica urodzin Dickensa.

Ekspozycja oddaje hołd pracy Dickensa i ukazuje jego niezwykle silny związek z Londynem – miastem, które zainspirowało większość jego dzieł. Pisarz nazwał Londyn swoją „magiczną latarnią”.


Często gdy spacerował po ulicach stolicy nocą (z wystawy dowiadujemy się, że przez większość życia Dickens cierpiał na bezsenność), w jego umyśle pojawiały się sceny, wątki oraz postacie, które potem znajdowały swoje odzwierciedlenie w kolejnych powieściach.

Odwiedzający wystawę będą mięli okazję podążyć śladami Dickensa, poczuć atmosferę wiktoriańskiego Londynu i widoku na Tamizę, odwiedzając miejsca, które pobudziły wyobraźnię pisarza.

Zobaczymy oryginalne i rzadko wcześniej pokazywane manuskrypty jego najsłynniejszych powieści, w tym „Bleak House” oraz „David Copperfield”. W muzeum znajdują się rzeczy należące do pisarza, w tym jego biurko, przy którym napisał większość swoich powieści, krzesło, na którym siedział, a także rękopisy, rachunki oraz przedmioty domowego użytku.

Współcześni pisarze ocenili Dickensa jako autora, który najlepiej potrafi uchwycić świadomość i przeżycia mieszkańców brytyjskiej stolicy. Dickens żył i oddychał Londynem i ekspozycja jak najbardziej to pokazuje.

Wystawa nie jest autobiograficzna, lecz uporządkowana tematycznie. Portret autora, namalowany przez Williama Powella Fritha, widnieje przy samym wejściu. Oprócz tego znaleźć tu można fotografie, które zapoznają odwiedzających z rodziną i przyjaciółmi artysty.

W centralnej części wystawy znajduje się projekcja – miasto z wyobraźni, delikatnie oświetlone, niczym Londyn nocą za dawnych lat. Oglądając ją, widz przenosi się do Londynu z czasów Dickensa.

Tak jak jego fikcyjne postacie, my też przenosimy się z jednej dzielnicy Londynu do kolejnej. Na ścianach, w kolorach odzwierciedlających brud i ponury nastrój wiktoriańskiego miasta, znajdują się obrazy i rysunki ukazujące ówczesnych londyńczyków.

Wystawę kończy prezentacja przedmiotów i fotografii z dzieciństwa i czasu przed śmiercią Dickensa. Dopiero po śmierci pisarza świat dowiedział się o jego trudnym dzieciństwie – doświadczył on cierpienia i poniżenia jako mały chłopiec, kiedy został zabrany ze szkoły i wysłany do pracy w fabryce. Powieści Dickensa są więc przepełnione tematyką śmierci i tragedią dzieci.

Pod wieloma względami Dickens jest nadal nowoczesnym autorem – to, co opisuje, głęboko wpływa na czytelnika i prowokuje do myślenia. Na wystawie widzimy też coś, co jak najbardziej istnieje w Londynie dziś i istniało w połowie XIX wieku – silny podział pomiędzy biednymi a bogatymi.

W przygotowaniu ekspozycji pomógł dyrektor muzeum polskiego pochodzenia profesor Jack Lohman, który za promowanie polskiej kultury w Wielkiej Brytanii otrzymał  honorowe wyróżnienie Bene Merito od ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego.

Dickens and London
Wystawa otwarta od 9 grudnia do 10 czerwca 2012
Museum of London
London Wall, London EC2Y 5HN
Najbliższa stacja metra: Barbican, St Paul's Moorgate
Wstęp płatny: £8 (dzieci £6)

 

Karolina Zagrodna, Cooltura

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 5)

KaskaM

9 komentarzy

10 czerwiec '12

KaskaM napisała:

zawsze lubilam jego dziela choc od niedawna przezywam fascynacje tym pisarzem oraz historia jego zycia.A to za sprawa tego ze zakotwiczylam w miejscu bardzo zwiazanym z nim,z jego tworczoscia,z realnymi i nadal istniejacymi pamiatkami i miejscami utrwalonymi tak w jego zyciu jak i powiesciach.

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

22 grudzień '11

Cowboy napisał:

Jak powszechnie wiadomo, pierwotnie Boże Narodzenie nie było świętem na pamiątkę narodzin Chrystusa. W U.S. Catholic z grudnia 1981, s. 32, czytamy:
„Ulubionym świętem Rzymian były Saturnalia, które się rozpoczynały 17 grudnia i kończyły ‛dniem narodzin niezwyciężonego słońca’ (Natalis solis invicti) 25 grudnia. Gdzieś w drugim ćwierćwieczu IV stulecia sprytne władze kościoła rzymskiego uznały, że 25 grudnia świetnie nadaje się na dzień obchodzenia urodzin ‛Słońca sprawiedliwości’. Narodziło się Boże Narodzenie”.

profil | IP logowane

krunschwitz

528 komentarzy

19 grudzień '11

krunschwitz napisał:

Tyniek,miałem dokładnie tak samo jak Ty.

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

18 grudzień '11

Cowboy napisał:

ciekawe czy jakiś "artysta" opisał jak mordowano kupców i okradano statki które przybywały do Londynu a nie było dla nich miejsca w strzeżonych dokach

piraci współpracowali nawet z osobami ważnymi w historii tego kraju ... kto wie ?

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska