MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

08/12/2011 12:32:00

Dla Camerona najważniejszy rabat

Dla Camerona najważniejszy rabatPremier David Cameron nie pójdzie na konfrontację z przywódcami strefy euro ws. planów utworzenia unii fiskalnej, ponieważ potrzebuje politycznych sojuszników do obrony brytyjskiego rabatu - sądzi polityczny korespondent BBC Nick Robinson.

"Cameron jest świadom, że nawet jeśli UE zdoła ocalić euro, a jemu samemu uda się zabezpieczyć interesy City, cokolwiek by to miało znaczyć w praktyce, to następna debata zbliżająca się szybkimi krokami dotyczyć będzie unijnego budżetu (na lata 2014-20) i co za tym idzie brytyjskiego rabatu" - zaznaczył komentator BBC.


"To jest powód, dla którego dyplomaci zawsze doradzają członkom rządu, by nie wdawali się w (bieżącą) walkę, która nie jest im potrzebna i której nie mogą wygrać. Widzą potencjalny spór dopiero się zarysowujący, wymagający budowy sojuszów na odpowiednio wczesnym etapie" - dodał.

W ten sposób Robinson interpretuje wypowiedź byłego ministra finansów za rządów Margaret Thatcher Nigela Lawsona, który sądzi, że obecna sytuacja w strefie euro nie sprzyja występowaniu przez Londyn z nowymi żądaniami pod adresem Europy. Tego samego zdania jest minister sprawiedliwości w rządzie Camerona Ken Clarke.

W marcu br. przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso zaproponował W. Brytanii rekompensatę w wysokości 25,2 mld euro w latach 2014-20 w zamian za odejście od dotychczasowych zasad przyznawania rabatu ze wspólnego budżetu UE.

Rabat wynegocjowała w 1984 r. ówczesna premier Margaret Thatcher, argumentując, że Londyn w proporcji na jednego mieszkańca jest obciążony składką bardziej niż Niemcy i Francja, które dostają wyższy od Brytyjczyków zwrot z unijnej kasy w formie subsydiów i dopłat w ramach Wspólnej Polityki Rolnej.

Obecnie brytyjski rabat przekłada się na ok. 3,2 mld euro rocznie.
Komisja Europejska przyjęła pod koniec czerwca br. projekt nowego budżetu, krytykowany przez brytyjską prasę i eurosceptycznych polityków jako nierealistyczny. W. Brytania jest jednym z sygnatariuszy listu pięciu płatników netto (obok Francji, Niemiec, Holandii i Finlandii) z grudnia ub.r., domagającego się zamrożenia wydatków UE na poziomie z 2013 r.

Źródło: PAP

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska