MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

11/11/2011 10:13:00

1,5-roczny pies pilnie szuka domu!

1,5-roczny pies pilnie szuka domu!Ogromna wola życia sprawiła, że suczka rasy saluki jeszcze żyje. Mieszkała w ciasnej klatce bez dostępu do wody i jedzenia. Zaniedbana przez właściciela znalazła się na stole operacyjnym, gdzie amputowano jej łapkę. Teraz pilnie szuka domu.

1,5-roczna suczka rasy saluki (chart perski) znalazła się u Anety kilka tygodni temu. Aneta wiele razy przyglądała się psu, który mieszkał u Romów w warunkach urągających wszystkiemu – w klatce, bez dostępu do wody i jedzenia. Głównym zajęciem psa było rodzenie szczeniaków. Dwa miesiące temu Aneta zauważyła, że suka ma przerośnięte pazury – jeden z nich się niefortunnie złamał, wdała się infekcja, która długo nie leczona – doprowadziła do dużej opuchlizny. Wtedy Aneta po raz pierwszy zabrała ze sobą psa do weterynarza, gdzie pies dostał odpowiednie antybiotyki, a rana została opatrzona. Niestety, właściciel szybko upomniał się o zwierzę i zabrał je ze sobą. Nie kontynuował leczenia antybiotykami, nie zmieniał też opatrunków. W ranę ponownie się zainfekowała, ale właściciel nie widział w tym żadnego problemu. Po dwóch tygodniach wdała się gangrena. - Łapka była już martwa i jedynie co można było zrobić, by uratować sunie to amputacja łapki lub uśpienie – opowiada Aneta – Weterynarz mówił, że jeszcze parę dni bez zabiegu, a by sobie łapkę sama odgryzła.


Aneta podkreśla brak wsparcia ze strony organizacji pomagających zwierzętom. Kontaktowała się z wieloma instytucjami, gdzie usłyszała, że jedyne, co mogą zrobić, to bezpłatnie uśpić psa. Za zabieg amputacji zapłaciła kilkaset funtów z własnej kieszeni.

asd

Obecnie pies czuje się dobrze. Przebywa tymczasowo u koleżanki Anety, jest w towarzystwie dwóch dziewczynek (2,5 roku i 4 lata), które są zachwycone psem. Dziesiątego dnia po operacji sprawnie się porusza o trzech nogach – wskakuje nie tylko do łóżka, ale i do samochodu. Niestety, nie może tam dłużej przebywać, ponieważ landlord zastrzegł, że w domu nie mogą mieszkać zwierzęta. - Suczka przeszła mnóstwo bólu i cierpienia, ale jak podkreślił weterynarz, ma w sobie ogromną chęć do życia i wolę przetrwania. Jest cudowna i nie wyobrażam sobie, aby mogła wrócić z powrotem tam, gdzie mieszkała. Dlatego bardzo proszę o pomoc, aby znaleźć jej dom – apeluje Aneta.

Jeśli jest wśród nas ktoś, kto chciały zaopiekować się suczką i dać jej dom, prosimy o kontakt z Anetą – tutaj znajduje się jej nr telefonu. Ponadto zapraszamy na forum , gdzie będziemy organizować psu pomoc.

Uwaga - obecnie pies przebywa w okolicy miasta Banbury


SD

O rasie saluki

Saluki to jedna z najstarszych psich ras na świecie. Należy do grupy chartów polujących wzrokiem, a nie węchem, jak większość psów.  Jego wzrok jest ważniejszy niż węch. Potrafi wypatrzeć zwierzynę w odległości kilku kilometrów, jego zasięg wzroku jest wyjątkowy. Rasa ukształtowała się na Bliskim Wschodzie, Syrii. Mezopotamii, Persji i Egipcie. Ślady w postaci malowideł psów przypominających dzisiejsze saluki na dawnym obszarze imperium Sumerów liczą sobie 7000 lat. Można przypuszczać, że były to jedne z pierwszych psów udomowionych przez człowieka.
Saluki jest psem bardzo inteligentnym, wrażliwym i serdecznym w kontaktach z rodziną i znanymi mu osobami. Saluki to przyjaciel wrażliwy ale o ogromnym sercu, który czuje się bardzo związany ze swoją rodziną.
(informacje o rasie ze strony: saluki.blox.pl)

kk, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

     
    Linki sponsorowane
    Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

    Komentarze (wszystkich 21, pokaż wszystkie)

    neti222

    6 komentarzy

    10 kwiecień '12

    neti222 napisał:

    Witam jak obiecałam ze dam znac ja Lisa bedzie miała sterylke, juz jest po i czuje sie dobrze. Mam nadzieje ze to juz ostatrnia operacja jaka przeszła, poza tym wyglada slicznie i bardzo sie zmieniła. Pozdrawiam Serdecznie

    profil | IP logowane

    Kasia_red

    239 komentarzy

    27 styczeń '12

    Kasia_red napisała:

    Neti, świetna wiadomość :)

    profil | IP logowane

    neti222

    6 komentarzy

    26 styczeń '12

    neti222 napisał:

    Witam i przepraszam ze, tak długi czas sie nie odzywałam, ale nie miałam internetu. Jesli jeszcze kogos interesuje los Lisy to chce powiedziec że, ma się naprawde swietnie przytyła 10kg ma apetyt straszny, tylko by coś jadła. Z pieskiem o ktorym było tyle tematów tak bardzo sie zaprzyjazniła ze bez niego nie chce wychodzić nie opuszcza jego na krok, po 2 miesiacach naprawde wyglada ślicznie blizna zarosła czuje sie bardzo dobrze jest pełna energi i chce sie bawic jednym słowem Jest Bardzo Szczęśliwa Dzieki wam Pozdrawiam

    profil | IP logowane

    neti222

    6 komentarzy

    14 listopad '11

    neti222 napisał:

    Witam serdecznie. Nie wiem ja wam ma dziekować za Pomoc, sunia znalazła nową rodzine wkońcu ma ciepły miły domek i pełna miske wody i normalnym psim jedzeniem. Państwo ktorzy ja wzieli też maja pieska znajde, trosze sie martwimy czy się zaakceptują ale jesteśmy dobrej myśli. Sunia dzisiaj miała ściagnięte szewki z sterelizacja trzeba poczekać co najmniej 2 lub 3 miesiące ale napewno bedzie wykonana. Myślimy by suni sprawić proteze łpki jest młoda i można jej ułatwić dalsze życie na 4 łapkach. To jest strona ja proteza wygląda łapki mam nadzieje ze bedzie taka mozliwość by i ona miała taka :) Jesteście Kochani i naprawde nie spodziewałam się że sunia znajdzie rodzine tak szybko DZIEKUJE WAM WSZYSTKIM :* :*
    http://orthopets.com/CarpusProsthetic.htm





    profil | IP logowane

    agneshallmann

    2 komentarze

    14 listopad '11

    agneshallmann napisała:

    witam chcialabym sie dowiedziec czy piesek juz znalazl dom z prawdziwego zdazenia? podany numer do pani Anety nie odpowiada.

    profil | IP logowane

    Leonka

    163 komentarze

    12 listopad '11

    Leonka napisała:

    Raczej niewiele da sie zrobic, kara pewnie symboliczna - 50 funtow... Zglosic to wlasnie do RSPCA, mozna tez powiadomic Dog Wardens. A na przyszlosc jak sie pojawi kolejny pies - dzwonic do RSPCA i zglaszac... Oni maja obowiazek pomagac rowniez psom zagrozonym, nie tylko tym juz cierpiacym...

    profil | IP logowane

    Nie_z_tej_bajki

    87 komentarzy

    12 listopad '11

    Nie_z_tej_bajki napisała:

    Nie bardzo sie na tym znam, ale mysle ze mozna zglosic to do RSPCA - oni wyciagna z tego konsekwencje. Zakaz posiadania zwierzat to tylko sadownie. Moze ktos na forum bedzie wiedzial cos wiecej?

    profil | IP logowane

    JustiS

    2 komentarze

    11 listopad '11

    JustiS napisał:

    Wielki szacnek dla Anety za pomoc Kajtusiowi.
    Moze ktos wie czy mozna cos zrobic, zeby byly wlasciciel zostal ukarany? Moze dostac zakaz posiadania zwierzat? Bo inaczej pewnie bedzie trzeba ratowac zaraz nastepna sunie.

    profil | IP logowane

    neti222

    6 komentarzy

    11 listopad '11

    neti222 napisał:

    Dla tego człowieka nie liczy sie zwierze tylko pieniadze dla nie go to tylko pies, ktøry nic nie czuje ani nie potrzebuje miłoci.Jednym słowem nic mu nie mozna zrobi¢ jest bezkarny.

    profil | IP logowane

    neti222

    6 komentarzy

    11 listopad '11

    neti222 napisał:

    Nie było to łatwe ją z tamtąd zabrać, mam do siebie żal że tak się stało, może jeśli fundacje które sie tak ogłaszaja by coś w tej sprawie zrobili to by miał łapke dalej. Samej mi było naprawde cieżko. Teraz mam nadzieje że jeszcze są na świecie ludzie dobrzy którzy się nią zaopiekują :(

    profil | IP logowane

    Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

    Reklama

    dodaj reklamę »Boksy reklamowe

    Najczęściej czytane artykuły

          Ogłoszenia

          Reklama


           
          • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
          • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
          • Tel: 0 32 73 90 600 Polska