Barry Pactor, dyrektor zarządzający w Just Specialist Recruitment, właśnie wrócił z Polski, gdzie uczestniczył w szeregu spotkań rekrutacyjnych. W imieniu klientów agencji spotykał się z polskimi pielęgniarkami oferując im stałe zatrudnienie w różnych placówkach medycznych w Wielkiej Brytanii – czytamy w portalu recruiter.co.uk.
Z jego obserwacji wynika, że pielęgniarki z nad Wisły nadal są bardzo zainteresowanie podjęciem pracy w UK. – Z naszych obserwacji na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy widać, że osoby te chcą pracować w Wielkiej Brytanii. Głównym powodem tej sytuacji są nie tyle zarobki, ale możliwość rozwoju zawodowego i zdobywania doświadczenia – mówi Barry Pactor. Jego zdaniem polskie pielęgniarki doskonale zdają sobie sprawę, że to znakomita okazja do zdobycie nowej wiedzy, nowych umiejętności i wspinania się po szczeblach kariery. – To również ciekawe doświadczenie obcowania z nową kulturą. Spore znaczenie ma również to, że taki wyjazd to nie podróż na koniec świata. Kilka godzin w samolocie i jest się znowu w Polsce. Podczas spotkań w Polsce zauważyłem, że miejscowe pielęgniarki reprezentują bardzo wysoki poziom jeśli chodzi o kwalifikacje – dodaje Pactor.
Zdaniem eksperta mimo, że przez ostatnie 12-18 miesięcy rynek pracy i sytuacja ekonomiczna w UK dość mocno się zmieniał, to nadal widać ogromne zapotrzebowanie na pielęgniarki. Szczególnie poszukiwane są położne oraz panie pracujące na oddziałach dziecięcych.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
447 komentarzy
22 październik '11
esculap napisał:
Bez przesady polska pielegniarka jest uzdolniona,ale juz nie rob z miejscowych lekarzy konowalow. Sa lepsi i gorsi, tak samo jak budowlancy czy cowboys.
Swoja droga to bym polskim pielegniarkom nie radzil tu przyjezdzac. Miedzy tutejszymi pielegniarkami panuja warunki,jak w sowieckiej Moskwie lat 30tych. Nagradzane jest donosicielstwo i te wszystkie protokoly, dochodzenia i sledztwa, plotkarstwo, ksenofobia. Wcale duzej kasy im nie placa. Lepiej wyjechac do Wloch czy nawet USA.
profil | IP logowane