Dylemat greckich banków
Jeszcze większy wpływ na utrzymanie spójności unii walutowej będzie miał udział banków komercyjnych w drugim pakiecie pomocowym dla Grecji. Aby operacja się udała, musi w niej wziąć udział przynajmniej 90 proc. z tych, które posiadają greckie obligacje.
Rząd w Atenach zapowiedział, że będzie przyjmował deklaracje w tej sprawie do piątku wieczór. Banki miałyby się zgodzić na utratę 21 proc. nominalnej wartości posiadanych bonów, a resztę zamienić na 30-letnie obligacje. W ten sposób sfinansują 50 mld euro z wartego łącznie 159 mld euro pakietu pomocowego dla Aten. Jeśli operacja się nie uda, Niemcy i kilka innych krajów unii walutowej nie zgodzą się na wyłożenie kolejnych funduszy publicznych dla Aten.
Jędrzej Bielecki
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
1080 komentarzy
15 wrzesień '11
krakn napisał:
żaden kraj, a biorąc pod uwagę że strefa Eurowaluty to jedna waluta, nie może być tak że jeden kraj ciągle bierze a drugi ciągle dokłada do kupki.
To tak jak by w rodzinie jeden ciągle zarabiał, oszczędzał, a drugi bez umiaru żył sobie na luziku i wydawał bez umiaru, nie dając nic od siebie.
Tak to się nie da w żadnym budżecie, ani domowym ani państwowym.
profil | IP logowane