MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

22/08/2011 05:44:00

Emigrant - to może brzmieć dumnie

Tim Pawlenty, syn polskiego emigranta i Amerykanki o niemieckich korzeniach, zamierza walczyć o prezydenturę w Stanach Zjednoczonych. Pełniący obecnie stanowisko gubernatora stanu Minnessota polityk pierwszy krok już zrobił oficjalnie zgłaszając chęć reprezentowania Partii Republikańskiej w przyszłorocznym wyścigu o fotel w Białym Domu.

Roman Polański – przedstawiać chyba nie trzeba, więc tylko dla porządku wystarczy w telegraficznym skrócie przedstawić najważniejsze fakty. Urodzony w Paryżu, tuż przed II wojną światową razem z rodzicami przyjechał do Polski. Okupację spędził w żydowskim getcie w Krakowie, a potem ukrywał się w małej wiosce niedaleko Wadowic. Filmową karierę zaczął w latach 60. W Polsce, ale skrzydła rozwinął dopiero po wyjeździe do Hollywoood. Dziecko Rosemary, Chinetown, Nieustraszeni łowcy wampirów, Pianista, czy Autor Widmo – te tytuły przeszły już do klasyki światowego kina. Ich reżyser ma na swym koncie Oscara, kilka Cezarów i nagród Złotego Globu.

Kazimierz Pułaski  - W Polsce groził mu stryczek, więc czmychnął za Ocean, by tam zostać bohaterem narodowym Stanów Zjednoczonych – tak w największym skrócie można streścić życiorys „chłopaka z Warki”. Emigracyjna kariera Pułaskiego zaczęła się wraz z końcem konfederacji barskiej czyli czteroletniej „guerilli” jaka wybuchła w Polsce w drugiej połowie XVIII stulecia. Zdesperowani konfederaci postanowili porwać króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, lecz kompletnie spartolili robotę. Odpowiedzialny za akcję Pułaski wolał nie czekać aż przyjdzie po niego kat i przezornie wyjechał z Polski (i słusznie, bo zaocznie został skazany na karę śmierci), by przez kolejne kilka lat błąkać się po Europie. Swoje „pięć minut” przeżył dopiero w Ameryce. Wstąpił tam do armii Jerzego Waszyngtona i na czele swoich kawalerzystów wyprawiał takie harce, że brytyjskim żołnierzom odchodziła ochota do dalszej wojaczki. Dobra passa skończyła się 11.10.1779 roku pod Savannah, kiedy to Pułaski został śmiertelnie raniony. Do dziś na pamiątkę polskiego generała w pierwszą niedzielę października na 5 Alei w Nowym Yorku odbywa się parada Pułaskiego. Dwa lata temu prezydent Obama, realizując wolę Kongresu, nadał Pułaskiemu honorowe obywatelstwo USA. Polak jest siódmym człowiekiem w historii, który został wyróżniony w ten sposób (wcześniej honorowe obywatelstwo otrzymał m.in. Winston Churchill i Matka Teresa z Kalkuty.

Rozmowa z mgr Mirosławem Bienieckim, socjologiem ze Szkoły Głównej Psychologii Społecznej


Kogo Pan sobie wyobraża słysząc słowa „polski emigrant”? Człowieka przy zmywaku, czy menadżera, który robi karierę w międzynarodowej korporacji?

M.B. : Nie da się ukryć, że to pierwsze skojarzenie jest silniejsze.

Dlaczego? Czyżby tak silny był ten stereotyp?

M.B. : To nie stereotyp. Taka jest brutalna prawda. Wszędzie na świecie emigranci wykonują te prace, których nie chcą brać miejscowi. Pracują zatem poniżej swych kwalifikacji, często zostają po godzinach, ale za dobre, przeliczając to na stawki w ich rodzinnym kraju, pieniądze. Przeważająca część emigrantów wiąże swój wyjazd z jakąś inwestycją. Jadą zapracować na dom, samochód, lepszą przyszłość. Trudno, aby Polacy stanowili wyjątek od tej reguły.

Są jednak osoby, którym udało się wybić i pną się teraz po szczeblach kariery. Dlaczego nie mówi się o nich tylko w kółko powtarza frazes o zmywaku?

M.B. : To kwestia proporcji. Wiemy, że Polacy są w kadrze zarządzającej dużych światowych przedsiębiorstw, ale tych „od zmywaka” wciąż jest więcej. A my zwracamy uwagę na masę i na sytuacje odbiegające od normy.

Ile czasu musi upłynąć, by te proporcje zaczęły się zmieniać i byśmy w końcu zaczęli wyżej oceniać polskich emigrantów?

M.B. : To już się dzieje. Już tworzy się grupa, której aktywność wykroczyła poza proste prace fizyczne. Przełomem będzie jednak moment kiedy Polacy na większą skalę włączą się w życie tych społeczności, w których obecnie przebywają.

Tekst: Krzysztof Kruk, Magazyn Emigrant

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

marklar666

31 komentarz

23 sierpień '11

marklar666 napisał:

Zapomnieliscie o Wojtyle. Przeciez wyemigrowal do obcego kraju, nawet zostal jego przywodca ;)

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

22 sierpień '11

Cowboy napisał:

TEN MOTYW INSPIRUJE ZEBY TEMAT ZGLEBIC :)) ....Wstąpił tam do armii Jerzego Waszyngtona i na czele swoich kawalerzystów wyprawiał takie harce, że brytyjskim żołnierzom odchodziła ochota do dalszej wojaczki....

angole cos nie teges ?!?

profil | IP logowane

andypolo

243 komentarze

22 sierpień '11

andypolo napisał:

... babcia indianka, a dziadek rosjanin. Po prostu obywatel świata. Ciekawe na ile on czuje się polakiem.

profil | IP logowane

andyopole

264 komentarze

22 sierpień '11

andyopole napisał:

informacja prosto z USA - Pawlenty wycofal sie juz w ubieglym tygodniu...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska